Kiba - straszy, wycieńczony, chory i porzucony psiak prosi o szansę

Zbiórka zakończona
Wsparły 424 osoby
3 026,05 zł (100,86%)

Rozpoczęcie: 14 Października 2016

Zakończenie: 11 Stycznia 2017

Godzina: 01:00

Dziękujemy za Twoje wsparcie – bez Ciebie nie udałoby się zebrać potrzebnej kwoty.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.

Starszy, wychudzony, z ropiejącymi ranami na pysku, wędrujący powoli przed siebie malamut… Zaniedbany, chory… To Kiba – kolejna ofiara ludzkiej bezmyślności i okrucieństwa…


 

Tym razem los był łaskawy – na drodze bezdomnego, wycieńczonego psa postawił kobietę o wielkim sercu, która nie potrafiła przejść obojętnie obok słaniającego się psiaka. Kiba został zabrany do kliniki weterynaryjnej i umieszczony tymczasowo w hoteliku w Częstochowie. Jednakże koszty diagnostyki i leczenia przekroczyły możliwości osoby prywatnej.

Utrzymująca się od momentu znalezienia wysoka gorączka (40 st.), anemia, duża niedowaga, zmiany w nerkach i białko w moczu wymagają dalszej, szczegółowej diagnostyki. Ponadto Kiba ma ropiejące zmiany skórne i przepuklinę krokową. Zwrócono się do nas z prośbą o pomoc. Nie mamy funduszy, bo kilkanaście naszych stałych podopiecznych (emerytów-rezydentów i psów oczekujących na adopcję) generuje ogromne koszty. Od 3 dni o życie walczy też chora na parwowirozę Nina.



 

Ale ŻYCIE jest BEZCENNE. Kiba dostał szansę od losu, nie możemy więc zawieść jego i Karoliny, nie możemy zostawić ich bez pomocy. Kiba nie może czekać. Musi zostać umieszczony na kilka dni w klinice w Łodzi w celu pełnej diagnostyki. Po jej zakończeniu dalsze leczenie prowadzone będzie w hoteliku w Eminowie pod okiem nieocenionej Edytki.



Zawsze mogłyśmy liczyć na Wasze wsparcie. Dzięki Wam możemy skutecznie pomagać. Każda złotówka jest ważna. Kiba nie ma nikogo poza nami! Podaruj mu szansę. Nie bądź obojętny na jego los.

Organizator
0 aktualnych zbiórek
7 zakończonych zbiórek
Wsparły 424 osoby
3 026,05 zł (100,86%)