"Nie ma takich pieniędzy, żebym je oddał"

Pan Stanisław samotnie opiekuje się trójką zwierząt. Siedmioletnia Agata, czteroletni Kubuś i roczny Reksio są oczkiem w głowie starszego pana. „Nie ma takich pieniędzy, żebym je oddał” – mówi wzruszony głaszcząc i przytulając swoje psy.

Bawi się z nimi na starannie wysprzątanym podwórku ubogiej posesji. Pomimo skromnej emerytury właściciela zwierzęta są zawsze zadbane, dobrze utrzymane i szczęśliwe. Pan z wdzięcznością przyjmuje wsparcie w postaci karmy od sąsiadki.

Obawiamy się, że suka Agata wkrótce może być w kolejnej ciąży, dlatego tak ważna jest jej szybka sterylizacja oraz kastracja Kuby i Reksia.

Wytłumaczyliśmy na czym polegają zabiegi. Pan Stanisław rozumie i akceptuje zaproponowaną przez nas formę pomocy. Bez pieniędzy nie jesteśmy jednak w stanie nic zrobić. Koszty kastracji i sterylizacji trójki zwierząt będą wysokie. Bardzo prosimy o pomoc.