Jego Pani umarła, a on zachorował... Ile jeszcze nieszczęść może spaść na jednego psa? Pomocy!

Zbiórka zakończona
Wsparło 18 osób
530 zł (17,66%)

Rozpoczęcie: 14 Stycznia 2021

Zakończenie: 3 Marca 2021

Godzina: 23:59

Dziękujemy za Twoje wsparcie – każda złotówka jest cenna.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.

Kos ma 5 lat. Został odebrany interwencyjnie z krótkiego łańcucha, do którego był przykuty przez pierwsze dwa lata swojego życia, bez stałego dostępu do wody i pożywienia, bez schronienia przed słońcem i mrozem. W końcu szczęście się do niego uśmiechnęło i znalazła się osoba, która go pokochała i zechciała dać mu dom. Po 3 latach życie znowu zakpiło z Kosa.

Jego ukochana pani nagle zmarła, a on został całkiem sam. Podjęliśmy się opieki nad nim. Piesek ma problemy z nerkami i wymaga kosztownego leczenia. Trafił do hoteliku, w którym wszystkich w sobie rozkochał, rozdając całusy i wtulając się w opiekunów. Pomimo zapewnionej opieki, widać, że Kos jest bardzo smutny i tęskni… Mamy nadzieję, że szybko uda nam się znaleźć dla niego kochający dom, który wynagrodzi mu wszystkie złe rzeczy, które do tej pory go spotkały.

Na ten moment mamy w fundacji 130 psów. Hotelowanie, wyżywienie oraz wizyty w lecznicach pochłaniają spore fundusze, wszystkie nasze zwierzęta przed adopcją są odrobaczane, szczepione i czipowane. Na ten moment jesteśmy na sporym minusie, leczenie Kosa jest poza naszymi możliwościami.

Bardzo prosimy o pomoc, każda złotówka przybliży Kosia do lepszego zdrowia i zamieszkania w kochającej rodzinie. Wspólnymi siłami damy radę dać mu drugie życie. Bardzo prosimy o pomoc i udostępnianie. Ogromnie dziękujemy za każdą pomoc. Piesek przebywa w hoteliku pod Warszawą.

Kontakt: 516 00 59 19

Ładuję...

25 zł

PROREST

Wsparło 18 osób
530 zł (17,66%)