Abi - trzy miesiące życia w nieustannym bólu!

Aby Abi mogła żyć bez bólu, koneiczne jest przeprowadzenie skomplikowanej operacji. Patrząc na Abi, każdy na pierwszy rzut oka pomyśli - "O, jaki słodki szczeniaczek"... Ale, po chwili zauważymy, że cos jest nie tak... Że Abi chodzi przykurczona, tył jej ciałka opada, jakby sunia nie miała siły dalej iść... Bez zawahania oddaliśmy ją w ręce specjalistów, którzy po wykonaniu badań postawili diagnozę i wiemy, że ta mała ślicznotka od urodzenia żyje w nieustannym bólu.

Niestety, tego, co czuje Abi od urodzenia, nie jesteśmy w stanie sobie wyobrazić! BÓL stał się dla niej "normalnością". To psie dziecko nie wie, co znaczy życie bez bólu! Abi nie wie, że bieganie za piłeczką, chodzenie i skakanie nie powinno boleć!

Abi cierpi na obustronne zwichnięcie rzepek do przyśrodka IV stopnia i nie ma możliwości, żeby w tym momencie nawichnąć je do pozycji prawidłowej. Konieczne jest wykonanie skomplikowanej operacji obu kolan. Zabieg naprawczy w tym przypadku jest bardzo trudny... Możliwe nawet, że wieloetapowy.

Będzie on obejmował utworzenie rowka bloczka, przecięcie skróconego więzadła pobocznego przyśrodkowego rzepki, wytworzenie nowego więzadła pobocznego bocznego, a przede wszystkim usytuowanie guzowatości piszczelowej w miejscu prawidłowym, co będzie tym samym zlikwidowaniem przyczyny tego stanu. Trudność polega na tym, że odcięcie i przesunięcie guzowatości piszczelowej może okazać się niewystarczające. Wtedy konieczne będą bardziej zaawansowane zabiegi osteotomii korekcyjnej. Podjęcie działań chirurgicznych musi być natychmiastowe, gdyż wraz ze wzrostem, deformacje pogłębiają się. Prawdopodobnie Abi czeka seria zabiegów oraz długa rehabilitacja.

Abi pragnie stanąć na cztery łapki bez odczuwania bólu, dlatego błagamy Was, kochane zwierzoluby, o wsparcie dla Abi... Nie ważne ile... Każdy grosz, każda złotówka ma ogromne znaczenie!