Ananas wraca z adopcji. Pilnie potrzebne wsparcie

Zbiórka zakończona
Wsparło 28 osób
753 zł (107,57%)

Rozpoczęcie: 10 Grudnia 2018

Zakończenie: 10 Stycznia 2019

Godzina: 23:59

Dziękujemy za Twoje wsparcie – bez Ciebie nie udałoby się zebrać potrzebnej kwoty.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.

Ananas ma niespełna dwa lata i pstro w głowie. Właśnie wraca z adopcji i mam 3 dni na zorganizowanie pieniędzy na transport i hotel. 

A teraz o samym Ananasie. Urodziła go bezdomna suczka. Wraz z 4 rodzenstwa trafił do fundacji. Znalazł dom jako ostatni z miotu. Radość nie trwała długo, bo gdzieś po miesiącu wrócił z adopcji z powodów prywatnych. Był już ciut większy i bardzo szybko okazało się, że jest całkiem sporym zakapiorem. Znalazł dom, rodzina była poinformowana o zachowaniu psa. Przygotowali się do adopcji. Ale niestety... Jego aktywność, nadpobudliwość dawały się we znaki coraz bardziej. Zfrustrowani właściciele postanowili oddać Ananasa. 

Nie szukamy w pośpiechu nowego domu. Moim zdaniem musi trafić do specjalistki, która będzie potrafiła go wyciszyć i wypracować poporawne zachowania. Ale to kosztuje. Do tego hotel jest oddalony o 400 km od obecnego miejsca pobytu. Jest miejsce w hotelu, znalazł się transport. I teraz mam 3 dni, żeby zoranizować fundusze.

Bardzo proszę o pomoc. Dajmy mu szansę.

Pomogli

Ładuję...

Wsparło 28 osób
753 zł (107,57%)