Stowarzyszenie Animalsndm

Stowarzyszenie Animalsndm

Lokalizacja Nowy Dwór Mazowiecki, mazowieckie

Stowarzyszenie Animalsndm pomaga bezdomnych zwierzętom. Wyłapujemy na kastrację, leczymy, szczepimy, odrobaczamy. Finansujemy operacje. Utrzymujemy kilka domów tymczasowych, w których przebywają zwierzęta czekające na adopcję.

Pomagamy również karmicielom działającym na terenie Nowego Dworu Mazowieckiego.

Wszyscy działamy w ramach wolontariatu.

Trafia do nas bardzo dużo kociaków, których matki zaginęły, nie wiemy co się z nimi stało, porzuconych w pudełku. Większość odkarmiana butelką, sondą. Właściwie wszystkie miają giardie, świerzb. Biegunki, wymioty, gorączka to dla nas codzienność. Codziennie jesteśmy w lecznicach.

Koszt weterynaryjny przygotowania jednego kota do adopcji (odrobaczenie, testy, czip, szczepienie) to kwota ok. 300 zł. Dodatkowo dochodzi kastracja. A gdzie żwirek, karma itp.?

Poniżej tylko kilka kotów, którym pomogliśmy. W trakcie naszej działalności było ich bardzo dużo.

Warszawianka Kiedyś miała dom. Niestety jej właściciel zmarł, a ona wylądowała na ulicy. Czuła się zagubiona, cały czas się gdzieś chowała, wychodziła tylko na jedzenie.

Morelka Trafiła do nas w luty w opłakanym stanie, posklejana sierść, w coś wpadła, nawet w uszach miała posklejane włoski. Próbowała się wylizać, nie dała rady, miała miejsca bez sierści, biegunka, wychudzona. W pyszczku dramat. Dolny kieł kaleczył górną wargę, powodując krwawienie. Teraz jest zdrowa i czeka na domek.

Sylwester Został wyrzucony razem z rodzeństwem z samochodu, tylko on przeżył. Miał złamaną łapkę, ale wszystko się zagoiło bez operacji. 

Penelope Pomimo młodego wieku bardzo dużo w życiu przeszła. Została wyrzucona z samochodu na jednym z osiedli w Nowym Dworze Mazowieckim. Zaplanowaliśmy USG, żeby sprawdzić, czy jest wykastrowana. Wcześniej byliśmy umówieni na szczepienie. W dniu wizyty koteczka zaczęła krwawić z dróg rodnych. W gabinecie poroniła. Tego samego dnia została wykastrawana. Teraz jest zdrowa i czeka na tego jedynego człowieka, takiego na całe życie, który da jej spokojny i pełen miłości dom. 

Filipek Trafił do nas 10 kwietnia, straszna bida, oczy zaropiałe. Najbardziej przeraziło nas głośne, przeraźliwe, przeszywające miauczenie z bólu. Kot bardzo cierpiał, nawet nie staramy się wyobrazić, jak wielki odczuwał ból. 17 kwietnia Filipek przeszedł trepanację puszki bębenkowej, stanem zapalnym było objęte ucho środkowe i wewnętrzne.  Dalej walczymy o jego zdrowie.

Foxi Kotka trafiła do nas pod koniec marca, bytowała na ul. Sukiennej. Straszna bida. Oczy zaropiałe, świszczący oddech, nos zapchany. Teraz jest zdrowa i czeka na domek. 

Chip i Dejl Kociaki wyrzucone w pudełku przy jednej z ulic w Nowym Dworze Mazowieckim

Borys Wieczny tymczasiak, został kilka razy porzucony, chora tarczyca, wiek 15 lat

Wyłapujemy też na kastrację koty bezdomne. W trakcie naszej działalności wykastrowałyśmy setki kotów. Dzięki temu mamy realny wpływ na ograniczanie bezdomności.

Więcej na naszej grupie stowarzyszenia - tutaj.