Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
„Śpij Bakuniu, śpij…
już odpocząć trzeba
Może będziesz miał
swój kawałek nieba
Może będzie tam
piękniej niż tu teraz
Może spotkasz tych, których tu już nie ma…
Śnij, Bakuniu śnij…
w snach jest zawsze pięknie
Ciepły dom, miejsca dość
na twe wierne serce
Przyjdzie czas spotkać się
potarmosić uszy
lub razem na spacer znowu gdzieś wyruszyć
Lecz dziś sobie śnij
a czas łzy osuszy”
Bakuś trafił do nas w maju 2024 , nagle brzuszek nabrał wody i zaczęła się walka o Niego.Cudownego , Genialnego psa. Anioła wśród psów.
Miał żyć miesiąc, pokazał że walczy chce przeżyć choć troszkę życia normalnie - nie jak w tej pieprzonej pseudo gdzie tylko krył suki.
Na drodze Bakunia stanela Ula , zaczęła żyć jego życiem pokazywać mu wszystko czego nie miał co stracił w latach które spędził w pseudo. Ula pokazała mu miłość człowieka , taka bezgraniczną. Za każdym złym samopoczuciem lądowała z nim u weta , pilnowała leków , karmiła z ręki, wstawała w nocy .. Ona stała się światem Bakusia a Bakuś żył dla niej. Lekarze mówili że to nie jest możliwe , że on nadal żyje.Ale on żył dla Uli.
Ula z całego serca dziękuję ci za wszystko co dla niego zrobiłaś , nie spotkałam się jeszcze z człowiekiem który tyle dał od siebie dla zwierzaka który gaśnie.Bylas najlepszym co spotkało tego psiaka w jego życiu , krótkim ale z pięknym rozdziałem który miał u Ciebie
Przytulam Cię bardzo mocno i Dziękuję za wszystko
Bakuś czuwa nad nami , wiem to.
Do widzenia Bakuniu.
To nie koniec , spotkamy się jeszcze.
https://www.ratujemyzwierzaki.pl/on-tak-bardzo-chce-zyc-
Przenosimy się pod nową zbiórke naszego Bakusia <3
Otwieramy zbiórkę Bakusia , chłopak jest pod stałą kontrola lekarską mimo zachwiań , zyje - ma ogromną wolę życia
Mieszka w domu tymczasowym i dba o niego Ula <3
Przyjechał do nas niedawno. Młody psiak... Od wtorku Bakuś się dziwnie zaczął zachowywać, być może był na lekach, których nie dostaliśmy.
Teraz zaczęła się walka o jego życie. Dlatego błagamy Was o wsparcie i pomoc dla tej psiny.
Sami nie damy rady. Jesteśmy załamani. Ten psiak ma wg oceny weterynarza około 3/4 lat.
Ładuję...