Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Ok. miesiąc temu Bati zaczął kuleć a następnie przestał wogóle stawać na jedną łapę. Zaczął chodzić na trzech.
Przeprowadziliśmy diagnostykę, okazało się, że odezwało się zwyrodnienie barku. Została przeprowadzona blokada barku, kolejna miała być za miesiąc. Mieliśmy czekać czy pomoże.
Koszt diagnostyki i blokady ponad 400 zł.
Koszt ponownej blokady barku wyniósł 268 zł .
Chłopak już znowu jest zdrowy, mamy nadzieję, że zwyrodnienie przez długi czas się już nie odezwie.
Po około 10 dniach Bati zaczął znowu chodzić na 4 łapach, udało się mu ulżyć.
Tak jak było ustalone, do zakończenia leczenia wymagana była powtórka blokady po miesiącu. Oczywiście została zrobiona.
Prosimy pomóżcie nam nazbierać na faktury za tego mikro pieska.
Przypominamy również, że Bati jest do adopcji i czeka na dom.
Bati zachipowany i wykastrowany, aby opłacić fakturę potrzebne 500 zł.
Prosimy o pomoc. Na poprzednia fakturę za leczenie udało się zebrać i opłacić. Chłopaka czekają jeszcze szczepienia.
Bati to mały, 6-cio kilowy psiak, w wieku 7 lat. Kocha cały świat, psy, koty, dzieci ludzi. Wybranego przez siebie człowieka nie odstępuje na krok. Uwielbia być głaskany i tulony.
Kto pokocha tego malucha?
Jest już wyleczony z zapalenia skóry wywołanej przez pchły, wykastrowany, odrobaczony i odpchlony, zachipowany. Brakuje już tylko szczepień. Sierść po zapaleniu pięknie odrasta.
6-kilogramowe maleństwo skrajnie zaniedbane. W czwartek odebraliśmy psiaka z fatalnych warunków.
Przeszedł w ten sam dzień pierwszą wizytę, miał tabun pcheł i od nich stan zapalny skóry, wyliniałą sierść. Dodatkowo od brudnych i za ciasnych szelek miał odparzenia. Został natychmiast odpchlony, odrobaczony. Dostał antybiotyk i został wykąpany.
Chłopaka czekają szczepienia, kastracja, chip, a potem szukamy nowego domu. Prosimy o wsparcie.
Ładuję...