Piękna, prawda? Właśnie straciła dom, bo jest chora

Zbiórka zakończona
Wsparło 26 osób
1 500 zł (75%)

Rozpoczęcie: 12 Maja 2019

Zakończenie: 4 Czerwca 2019

Godzina: 02:00

Dziękujemy za Twoje wsparcie – każda złotówka jest cenna.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.

Bella ma rok. Jest rodzinna, jest grzeczna, łagodna, przyjazna... Ale choruje.

Tutaj powinniśmy napisać, na co choruje Bella… Niestety nie wiem. Nie dlatego, że choroba Belli jest rzadka, ale dlatego, że zwyczajnie nikt nie przeprowadził rzetelnej diagnozy. Przez 4 miesiące Bella była leczona przez weterynarza praktycznie bez żadnych badań. Dotychczasowy opiekun mówi, że Bella ma nawroty apatii, jest osowiała, bolą ją stawy, mięśnie, ma ograniczone ruchy, biegunki, wymioty. Od razu chudnie, nie chce jeść. Trudności ze zdrowiem suczki spowodowały, że rodzina zrezygnowała z Belli, psiak wrócił po roku z adopcji.

Zanim poznamy prawdziwą przyczynę jej problemów, potrzebujemy zrobić pełną diagnostykę. Prowadzę dom tymczasowy dla bezdomnych psów i na leczenie psów i ich utrzymanie zmuszona jestem skierować się do Państwa po pomoc. Proszę, nie bądźcie obojętni na los bezdomnych psiaków, rodzeństwo Belli ma cudowne rodziny, jej też chcemy taką znaleźć. 

Bella nie miała łatwego startu w życiu. Urodziła się w złym miejscu i w złym czasie. W gospodarstwie, w którym mieszkało blisko 60 dorosłych psów i bliżej nieokreślona liczba szczeniąt, które zarobaczone, chore, głodne, zagryzane były przez dorosłe psy. Bella do domu tymczasowego trafiła z 3 innymi maluchami, była z nich najsłabsza, ale nie poddałam się. Walczyłam o każdy jej oddech, karmiłam na siłę, wdrażałam kroplówki, aż Bella (wtedy Aria) znowu chciała żyć. 

Proszę, pomóżcie mi znowu postawić ją na nogi. Po tej całej trudnej walce nie mogę się teraz poddać. Złamałoby mi to serce...

Pomogli

Ładuję...

Wsparło 26 osób
1 500 zł (75%)