Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Gustaw nazywany kotem z kukurydzy. Bezdomny dziki kot pojawiający się w okolicy przychodził zjeść, przeganiał pojawiające się koty i znikał...
Noce stawały się coraz zimniejsze... Pani Lidka postanowiła postawić mu budkę, nie jest to kąt w mieszkaniu, ale zawsze to jakaś cieplejsza przystań. Nagle dosłownie z dnia na dzień Gustaw przekonał się do człowieka, jakby sam wiedział, że tu nadejdzie pomoc.
Po bliższym kontakcie okazało się, że ma jakiś problem z oczkiem i dziwną krwisto ropną wydzieliną z noska. Udało się zabrać go do weterynarza! A tam ukazał się najgorszy z możliwych scenariuszy - pozytywny test FelV+ białaczka. Gustaw nie może wrócić na ulicę.
Będziemy potwierdzać to jeszcze testem PCR. Dalej zrośnięta spojówka i tragedia w pyszczku.
Koszt pierwszej wizyty USG, badania krwi i kastracji odrobaczenia 250 zł. Kolejne koszty jego leczenia: test PCR (250 zł), zabiegi na zębach i spojówce (350 zł), szczepienia (80 zł) - łącznie: 930 zł. Do tego karma, żwirek. Oby nic niespodziewanego nie pojawiło się tez po drodze...
Aktualizacja
Gotek już po operacji. Kocurek czuje się dobrze.Jest jeszcze skołowany i chodzi ''wężykiem'',ale jest bardzo dzielny.
Musimy co godzinę smarować i masować oko żeby powieka z powrotem nie zaczęła wrastać. To nie lada wyzwanie. Nie wiemy jak będzie reagował na te zabiegi gdy wróci do formy . . . Pewnie nadal będzie dzielny, ale czy grzeczny?
Wspomóżcie biedaka jakimś pieniążkiem.
Za wszystkie dotychczasowe wpłaty, bardzo serdecznie dziękujemy <3
Pomóżcie nam opłacić jego leczenie! Żeby jedyne zmartwienie Gustawa to tylko, kiedy będzie kolejna pora karmienia! Za każdą pomoc dziękujemy ❤
Ładuję...