Biedny Mango – kolejna ofiara wypadku komunikacyjnego... Nie bądźmy obojętni na jego los!

Mango został potrącony przez kierowcę, któremu tak bardzo się spieszyło, że nawet nie udzielił zwierzakowi pomocy i zostawił biedaka na pewną śmierć... Piesek ma złamaną miednicę, tylne łapki, miał rozerwany pęcherz moczowy. Jednym słowem – obraz nędzy i rozpaczy. Maluch miał jednak szczęście – został znaleziony przez ludzi o dobrych sercach, którzy natychmiast przewieźli pieska do lecznicy weterynaryjnej.

Na miejscu lekarze podjęli decyzję o natychmiastowej operacji pęcherza moczowego, który został zaszyty i poprowadzono do niego drenaż. Następne w kolejce były łapki – trzeba było je poskładać w jedną całość. Najgorsze przed nami, miednica. Mamy nadzieję, że ta skomplikowana operacja powiedzie się i zakończy sukcesem. Piesek naprawdę tyle przeszedł, tak nam go żal... W jego oczach zobaczyć można tylko ból i cierpienie. Ale nie tracimy nadziei! Wierzymy, że i ta historia będzie miała swój happy end.

W chwili obecnej Mango znajduje się w lecznicy na leczeniu stacjonarnym. Od 5 dni walczy o życie. Co będzie dalej z tym Bogu ducha winnym maluchem – zależy tylko od Was. Leczenie jest koszmarnie kosztowne, pod opieką mamy inne ciężkie przypadki, a każdemu chcemy pomóc... Dlatego znowu prosimy Was o pomoc. Będziemy wdzięczni za każdą złotówkę, udostępnienie lub komentarz!