Biszkoptowa wycofana bida prosi o pomoc. On nadal potrzebuje socjalizacji w płatnym hoteliku.

Zbiórka zakończona
Wsparło 38 osób
1 325 zł (73,61%)
Adopcje

Rozpoczęcie: 16 Marca 2020

Zakończenie: 1 Lipca 2020

Godzina: 23:59

Dziękujemy za Twoje wsparcie – każda złotówka jest cenna.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.
22 Września 2020, 21:34
Hektor w hoteliku

 

Hektor się otwiera i powoli ufa człowiekowi ale jeszcze spora droga przed nim. Dlatego musimy nadal prosić o pomoc w jego socjalizacji. Aby zły czas pozostał wspomnieniem i już nigdy nie wrócił.

Pokaż wszystkie aktualizacje

20 Kwietnia 2020, 15:14
Biszkopt teraz

Biszkoptowa bida została uwolniona z kojca. 

Okazało się że przez caly czas miał drut wbity w łapę, który zaczął wrastać, a kilkakrotnie wet który "opiekuje się" odłowionymi psami mówił, że łapę oglądał i dezynfekował. Jak można nie zobaczyć czegoś takiego? 

Umieściliśmy psa w hoteliku u behawiorysty, jest tak wycofany i bojący się człowieka, że nie chce wyjść z budy. Nie ma w nim agresji, to jeden wielki kłębek nerwów i strachu. Co on musiał przeżyć, teraz już musi być tylko lepiej!

W kojcu w Serocku od lutego siedzi duży biszkoptowy pies, który potwornie boi się człowieka. Aż strach pomyśleć, co musiał przejść ten pies, bo na widok człowieka chowa się do budy i nawet nie drgnie.

Pies trafił do przechowalni z potworną raną łapy, najprawdopodobniej po wnykach, bo jest cięta i na całej długości łapy. Aż trudno pojąć co on musiał przeżyć w swoim życiu jak przez miesiąc siedzi w budzie i wychodzi na jedzenie, jak nie ma nikogo w zasięgu wzroku.

Bardzo chcemy, aby jeszcze miał okazję cieszyć się życiem i poznać, że człowiek to nie tylko ból i głód. Ten psiak, jeśli pojedzie do schroniska, to przepadnie, nie wyjdzie w ogóle z budy. Musi mieć spacery i człowieka, któremu zaufa.

Znaleźliśmy hotelik, w którym jest behawiorysta zajmujący się ciężkimi przypadkami, takimi jak on. Możemy go zawieźć, ale niestety hotelik kosztuje a Fundacji nie stać na jego utrzymanie, jeszcze mamy długi za pozostałe psiaki na utrzymaniu.

Zbieramy na jego 3-miesięczny pobyt, wierzymy, że przez ten okres na tyle się otworzy na człowieka, że znajdziemy dla niego dobry, wyrozumiały dom. Bardzo prosimy o pomoc, jego czas w Przechowalni się kończy, a schronisko dla niego to dożywotni wyrok.

Pomogli

Ładuję...

Organizator
1 aktualna zbiórka
29 zakończonych zbiórek
Wsparło 38 osób
1 325 zł (73,61%)
Adopcje