Błagam o życie ❤️ Nie poddawajcie mnie eutanazji

Zbiórka zakończona
Wsparły 24 osoby
1 080 zł (108%)

Rozpoczęcie: 21 Grudnia 2021

Zakończenie: 21 Lutego 2022

Godzina: 01:00

Dziękujemy za Twoje wsparcie – bez Ciebie nie udałoby się zebrać potrzebnej kwoty.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.

ZALECENIA DO EUTANAZJI. Wskazania do eutanazji... Brzmi jak wyrok, prawda? I niejako nim jest... 

Kotka została znaleziona na terenie zakładu pracy ze złamaną łapką. Pan, który ją znalazł, poprosił nas o pomoc w sfinansowaniu operacji. Udało się. Potem dopiero wspomniał o bezwładnym ogonie. Nie myślał, że to wróży bardzo źle i dlatego najistotniejsza była dla niego złamana łapka.
Znalazca kotki deklarował, że po operacji złamanej łapki mała zostanie już u nich w domu. Mają już koty, no i żal im jej...

Operacja złamania udała się, fundusze znaleziono. Jednak RTG miednicy, obserwacje i badania wykazały złamanie kręgosłupa w odcinku krzyżowo-ogonowym i w związku z tym atonia pęcherza moczowego, odruch kroczowy osłabiony, lekko wypadnięta prostnica.

W lecznicy stwierdzono, że są zalecenia do eutanazji kota wolno żyjącego z takim urazem, ale skoro będzie mieć opiekę... Jakakolwiek decyzja w takim temacie jest poważna. Mieliśmy inne koty w lecznicy w Bydgoszczy i skonsultowaliśmy małą przy okazji. "Są podstawy do eutanazji, ale skoro organizacja nie wyraża zgody, zaleca się ze względów higienicznych amputować ogon".

Zgodziliśmy się na utratę ogona. Na utratę życia nie. Kotka wróciła z lecznicy, zamieszkała w domu pana, który ją znalazł. Po kilku dniach jednak poinformował, że trzeba kota zabrać od niego, bo nie może się nią dłużej zajmować. A skoro nie mamy dla niej miejsca, to trzeba jednak będzie poddać ją eutanazji... 😟

Smutna historia uratowanego kota... Wiemy, że nikt jej nie zaadoptuje. Wiemy, że kłopoty z wypróżnianiem się wróżą krótkie życie. Ale nie umieliśmy jej uśpić. Kotka trafiła do trzeciej lecznicy. Niestety pęcherz moczowy nie był opróżniany w całości. Musiała być cewnikowana i trzeba było usunąć nagromadzone już kryształy. Zostało opracowane leczenie farmakologiczne, które ma wspomóc samodzielne opróżnianie pęcherza moczowego i oddawanie kału.

Trzy lecznice, amputacja ogona, przyświetlenia, leki, hospitalizacja, masa podkładów higienicznych i dalsze wspomaganie. Buba, bo takie jest jej nowe imię, jest młodziutką kotką. Bardzo lubi głaskanie i drapanie przy uchu, nie lubi zastrzyków, kocha jeść i bardzo kocha człowieka. Pomóż nam dać jej dobre, choć krótsze życie... 

Pomogli

Ładuję...

Organizator
16 aktualnych zbiórek
119 zakończonych zbiórek
Wsparły 24 osoby
1 080 zł (108%)