Nic nie widzę, jest ciemno, zimno, jestem głodny! Czy tak wygląda śmierć?

Jak długo cierpiał? Jak długo czekał na pomoc? 

To kolejna ofiara braku sterylizacji. Być może to właśnie maluch Twojej kotki, która urodziła gdzieś w krzakach. Blind trafił pod naszą opiekę w ostatniej chwili... Mógłby nie doczekać następnego dnia.

Stan, w jakim do nas trafił, jest wręcz strasznym. Oczka zniszczone do granic możliwości, katar. A  to wszystko przez chorobę, dotykającą setki kotów... koci katar.

Blind przeszedł zabieg usunięcia obu gałek ocznych... Wiemy, że będzie ciężko, szczególnie na początku, w końcu to jeszcze maluch, a już tak wiele złego przeżył. Przed nami długa walka o zdrowie, a przede wszystkim życie maluszka. Ale obiecaliśmy mu najlepszy dom pod słońcem, więc razem damy radę. Kiciuś nie widzi i potrzebujemy dla niego specjalnej wyprawki:

- wsparcia pieniężnego na jego leczenie. W ostatnim czasie trafiło pod naszą opiekę sporo zwierzaków. W tym momencie mamy ponad 120 podopiecznych;

- dobrej jakości karmy mokrej (np. Animonda Kitten, Smilla, Feringa, Mac's),

- żwirku,

- podkładów,

- niskiej kuwety,

- kocyków i mięciutkiego legowiska,

- klatki kennel.

Czy ktoś wspomoże tę maleńką kruszynę? Bardzo prosimy!