Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
BOHUN ŻYJE ❗️❗️❗️
Że względu na późny powrót z Ostrowca Świętokrzyskiego i emocje towarzyszące całej sytuacji nie byliśmy w stanie przekazać Wam informacji dot. BOHUNA.
Kot wymagał też zaopatrzenia weterynaryjnego: kroplówki, podanie leków, higiena.
Bohun ma zapalenie pęcherza i dróg moczowych i złą morfologię, duża anemia też nie pozwalało podać mu kontrastu przy TK.
Po wykonaniu tomografii komputerowej przez doktora Michała Liszkę z AGAWET Ostrowiec Świętokrzyski okazało się, że operacja złamanej kości krzyżowej jest niezwykle ryzykowna i niebezpieczna. Wobecnej sytuacji i nie rokuje przywrócenia funkcji trzymania moczu i kału.
W ocenie lekarza złamanie jest dość stare ma ok 10 tygodni.
W tym czasie nastąpiły już zrosty widoczne w TK, złamanych fragmentów kości, a stały ucisk na nerwy czuciowe spowodował ich obumarcie.
W tej chwili BOHUN porusza się bez problemów natomiast w ocenie lekarza operowanie zarośniętej części kości krzyżowej niesie duże ryzyko utraty sprawność tylnych łapek, a ponadto nie gwarantuje to przywrócenia sprawności układów wydalniczych.
Konieczna była jednak amputacja złamanego, obumierającego ogonka.
Bohun nie miał w nim w ogóle czucia. Ogon zwisał bezwładnie i tworzyły się odleżyny.
A więc eutanazja ❓️❗️
Po głębokiej analizie różnych możliwych rozwiązań, podjęliśmy decyzję, że BOHUNA nie poddamy eutanazji ❗️❗️❗️
Zdajemy sobie sprawę, że BOHUN do końca życia nie będzie trzymał kału ani moczu, wydala bezwiednie ale z uwagi na jego wieką wolę życia i jego wiarę w człowieka mimo, że został przez niego skrzywdzony ZDECYDOWALIŚMY, ŻE BOHUN ZOSTANIE Z NAMI w Lubelskim Animalsie otoczony troskliwą opieką i miłością na jaką zasługuje ❤️
W załączeniu opis Tomografu:
Kot znaleziony kilka dni temu, jego przeszłość nie jest znana.
Porusza się prawidłowo,
Ogon wisi,
wypróżnia się bezwiednie, kał oddaje również nieświadomie
Na nogach i okolicach ud, odparzenia od moczu
Kot kastrowany
Brak odruchu kroczowego
brak odruchu z ogona
brak czucia bólu głębokiego ogona
Przeczulica okolicy krzyżowej.
Wykonano badanie TK.
W okolicy S1-S2. złamanie kości krzyżowej, złamnie stare z widoczną przebudową, i proliferacją kostną, widoczne zamknięte światło otwrów miedzy kręgowych, oraz częściowa stenoza przestrzeni kanału rdzeniowego. Ciągłość nerwu zdaje się być przerwana Brak innych uchwytnych zmian w Badaniu.
Z racji na stary charakter zmiany i bardzo słabe rokowanie dotyczące powrotu funkcji zwieracza pęcherza oraz zwieracza odbytu, odradzam wykonywanie zabiegu osteosyntezy kości krzyżowej.
Z racji wiotkości ogona, zlecam jego amputacje.
Kota pozostawiam do leczenia zachowawczego. Szansa na powrót motoryki zwieraczy to 1%
Widoczne złamanie kości krzyżowej w jej 3 segmencie/filarze, z dobrzusznym przemieszczeniem złamanego fragmentu. Złamanie lewego wyrostka poprzecznego 3 kręgu kości krzyżowej. Złamanie najrpawdoodbniej wykazuje ucisk na korzenie nerwowe. Widoczne stare złamanie Ogona miedzy Cc5-Cc6. Do Weryfikacji i planowania zabiegu niezbędne jest wykonanie badanie Tk odcinak L4-S3.
Pęcherz moczowy niewidoczny w badaniu
W przewodzie pokarmowym obecna duża ilość gazu i żwiru, brak cech niedrożności.
Brak innych patologi w przesłanych obrazach.
z Chirurgicznego punktu widzenia ze względu na brak czucia w ogonie, wskazana będzie jego amputacja. Co do kości krzyżowej należy rozważyć repozycje lecz dopiero po wykonaniu badania TK przed i Tk Post operacyjnego.
Rokowanie ostrożne.
Kochani, Bohun jest już po konsultacji ortopedycznej. Kot jest mega wychudzony, waży prawie 5 kg. Jest to prawdopodobne, że dość długo się wałęsał i męczył, zanim przyszła pomoc. Bohun bardzo cierpi, ale jest przemiłym, słodkim kotem pragnącym kontaktu z człowiekiem.
Podczas badania okazało się, że kot musiał być mocno kopnięty i doznała złamania kości krzyżowej oraz złamania ogona. Bohun nie trzyma moczu cały czas się z niego leje i wypada kopka. Cały brzuszek, srom, tylne łapki I ogon są odparzone. Kotek potwornie cuchnie. To z pewnością spowodowało, że właściciel nie chciał go leczyć (koszty), dlatego porzucił go na wsi.
Kochani aż trudno uwierzyć, jak ten kociak jest umordowany! W skórze mnóstwo robactwa, w uszach tabuny świerzbowca. Opuchnięta, wysunięta na zewnątrz cewka moczową. Cały żołądek i jelita wypełnione są żwirem.
Dla Bohuna jedynym ratunkiem jest kosztowna operacja ortopedyczna lub eutanazja. My wiemy, że nie udźwigniemy tego ciężaru, a serce pęka, bo kot chce żyć i zasługuje na to!
Ładuję...