Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Bolti doszedł do siebie. Rośnie, ma apetyt. Trochę się boi dużych psów ale mamy nadzieję że wyrośnie z tego. Pięknie dziękujemy za pomoc dla psiaka 💗
Bolti to obecnie 2,5-miesięczny szczeniak a trafił do nas jako 6-7 tygodniowy, mocno poturbowany, wycieńczony maluszek. Zaropiałe oczka, szramy na całej mordce, opuchlizna głowy. Jak go zobaczyliśmy chciało nam się płakać.
Okazało się, że był targany przez trzy duże psy na parkingu jakiejś firmy. Gdyby nie młodzi ludzie, którzy natychmiast zareagowali i zabrali go stamtąd pewnie by nie przeżył. Był weekend i nikogo na terenie tej firmy nie było. Po kilku dniach pobytu u nas okazało się, że oprócz śladów zębów, opuchlizny i szram na mordce maluch przytargał też parwowirozę. Jak tylko pojawiły się objawy Bolti natychmiast trafił pod opiekę Doktora Bartłomieja Kacprzyka w Przychodni Sul-Vet w Sulejowie.
Bardzo dziękujemy za opiekę nad psiakiem i uratowanie mu życia. Bolti miał dużo szczęścia i wyszedł z tego. Teraz przechodzi rekonwalescencję i wkrótce rozpocznie szczepienia. Czeka nas też konsultacja okulistyczna, gdyż jego reakcje na bodźce wzrokowe nieco nas niepokoją. Trzymajcie kciuki za maluszka.
Jeśli ktoś miałby życzenie wesprzeć nas w leczeniu, szczepieniu i opiece nad Boltim to będziemy bardzo, bardzo wdzięczni 💗
Ładuję...