Bruno został na bruku...

Zbiórka zakończona
Wsparło 17 osób
581 zł (14,52%)

Rozpoczęcie: 10 Lipca 2019

Zakończenie: 3 Października 2019

Godzina: 02:00

Dziękujemy za Twoje wsparcie – każda złotówka jest cenna.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.
17 Lipca 2019, 22:50
Zmiana miejsca!

Kochani!! Spieszymy z informacją, że udało nam się zmienić miejsce pobytu Bruna. Chłopak trafił do pana, który wcześniej już adoptował od nas psy i jak do tej pory… nas nie zawiódł. Zdajemy sobie sprawię jednak, że dom Bruna nie jest idealnym rozwiązaniem, gdyż mieszkają w nim już dwa rottweilery. Co prawda wg. słów nowego opiekuna są to psy zrównoważone i przyjazne do innych czworonogów. Nie mieliśmy czasu ani możliwości, by na tę chwilę zapewnić Brunowi dom bez zwierzaków. Nie zebraliśmy także funduszy na hotel (pomijając fakt, że zaprzyjaźnione z nami hotele mają komplet gości, bo akurat jest to czas urlopowy). Niemniej jednak nowy opiekun Bruna ma dom z dużym ogrodem i możliwość odseparowania psów w razie potrzeby (co już uczynił). Dzieci brak, więc pies przebywa tylko wśród dorosłych. Opiekun zapewnił nas, ze da czas chłopakowi, aby ten poczuł się bezpiecznie i stopniowo poznawał nową rodzinę. Z pierwszych informacji wiemy, że Bruno jest bardzo przestraszony i zagubiony. Trzymamy kciuki i za Bruna i za nowy dom. Czy będzie to dom stały czy tymczasowy – zobaczymy. 

Bruno jest na starcie swojego życia – ma zaledwie 14-miesięcy. W tym czasie opuścił swój dom - jego rodzina oddała go do adopcji.

Niestety, kolejna adopcja okazała się nieudana, a pierwszy właściciel nie może go odebrać. My musimy zapewnić mu pilnie bezpieczne schronienie w hotelu.

Adoptujący nie sprostali temperamentowi, jaki wykazuje młody pies. Po konsultacji z behawiorystą zdecydowali się go oddać, nie podejmując próby pracy z nim. Bruno dotkliwie podgryza i nie reaguje na komendy. Ale wiemy również, że np. potrafi się powstrzymać przed wchodzeniem do salonu, czego opiekunowie sobie nie życzą. Podobnie jednak wymagano od niego w poprzednim domu.

Bruno potrzebuje czasu, nauki posłuszeństwa, systematycznych ćwiczeń i cierpliwego domu. Opiekun, który przekazał nam psa jest z nami w kontakcie i twierdzi, że nigdy nie miał z Brunem podobnych problemów. Pies wychowywał się z dziećmi i nigdy nikomu nie wyrządził krzywdy. Musimy pilnie umieścić go w płatnym hotelu, w którym oceni się, czy nadaje się do adopcji. Bruno ma nieco ponad rok, jednak jest sporej postury i posiada duży temperament. Mieszkał w domu z ogrodem i w mieszkaniu. Jest zaszczepiony przeciwko wściekliźnie, ma zrobione aktualne badania krwi. Przed nim całe życie, a my chcemy zrobić wszystko, aby kolejna adopcja okazała się ostatnią i była udana.

Koszt utrzymania Bruna w hotelu to cena się od 450 zł w górę. Do tego dochodzą koszty wyżywienia (karma, smakołyki, ew. suplementy) i w razie potrzeby opieki weterynaryjnej. Co miesiąc będziemy na niego potrzebować minimum 650 zł. Prosimy o pomoc, by zabrać go jak najszybciej i umieścić w hotelu.

Postarajmy się wspólnie, by życie młodego Bruna nie straciło sensu już na samym początku.

Pomogli

Ładuję...

Organizator
1 aktualna zbiórka
29 zakończonych zbiórek
Wsparło 17 osób
581 zł (14,52%)