Bunia ma połamaną miednicę i nie wstanie, jeśli jej nie pomożecie...

Zbiórka zakończona
Wsparły 34 osoby
507 zł (10,14%)

Rozpoczęcie: 18 Lutego 2019

Zakończenie: 18 Maja 2019

Godzina: 23:59

Dziękujemy za Twoje wsparcie – każda złotówka jest cenna.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.
04 Marca 2019, 05:29
Bunia stanęła na łapki.

Dziękujemy wszystkim Darczyńcom. 

Bunia miała złe wyniki i operacja oddalała się. W klinice na Bemowie w Warszawie wstrzymano zabieg do poprawy wyników. Czekając na operację Bunia stanęła na łapki. Zobaczymy co dalej? Czy będzie konieczny zabieg? Zobaczymy co powie profesor.

Bunia ma połamaną miednicę, potrzebna jest operacja. Ktoś zrobił jej krzywdę, a ona jest taka malutka i bezbronna.

Jej historia jest bardzo smutna. Jako maleńki szczeniaczek została wyrzucona na ulicę. Biegała za ludźmi, prosząc o pomoc. Zlitowała się nad szczeniaczkiem młoda Otwocczanka i wzięła sunię do domu. Zaopiekowała się maleńką Bunią, ale szczęście suni nie trwało długo. Choć mieszkała w domu na ciepłej kanapie, w pogodne dni była wypuszczana na chwilkę, aby pobiegała sobie po trawie w słońcu. Pięć dni temu zniknęła. Nagle. Zniknęła z podwórka. Rozpoczęły się poszukiwania w dzień i w nocy. Zataczano coraz większe kręgi poszukiwań. Nikt nic nie widział, nikt nic nie słyszał. Mijały godziny, a po Buni ślad zaginął.

A tymczasem jakaś Pani przyniosła tę maleńką sunię do gabinetu weterynarza i zostawiła ją. Bunia znalazła się, ale z połamaną miednicą, obolała i zalękniona. Co to za tragedia? Co się stało? Nie wiemy. Szukamy świadków i sprawcy. 

Prosimy o pomoc. Bunia sama nie poprosi, leży i płacze. Co się stało? Ktoś połamał jej kruche kosteczki. Ktoś ją skrzywdził. Bunia nie stanie na łapki, gdy jej nie pomożemy. Bunia będzie załatwiać się pod siebie. Ona nie wie, dlaczego ciągle spotyka ją coś złego. A może uzbieramy na operację?

Bardzo prosimy o najmniejsze wpłaty. Ratujmy ją. Czy już nigdy nie pobiega po zielonej trawie? Pomóż, aby tak nie było.

Pomogli

Ładuję...

Wsparły 34 osoby
507 zł (10,14%)