Ratujemy osierocone maluszki!

Zbiórka zakończona
Wsparły 42 osoby
2 600 zł (104%)

Rozpoczęcie: 17 Kwietnia 2020

Zakończenie: 31 Lipca 2020

Godzina: 23:59

Dziękujemy za Twoje wsparcie – bez Ciebie nie udałoby się zebrać potrzebnej kwoty.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.

Ratujemy porzucone, osierocone maluszki!

Nadeszła wiosna - czas, kiedy wszystko budzi się do życia, robi się zielono i coraz weselej. Niestety jest to też czas pozbywania się "problemów", czyli niechcianych kociąt i szczeniąt, które co roku dosłownie „zalewają” naszą fundację. Czasem maluszki są podrzucane pod drzwi gabinetów weterynaryjnych czy naszej kociarni, czasem porzucane w lasach, rowach i innych miejscach, gdzie bez mamy skazane są na śmierć. Te, które mają szczęście i w porę zostają znalezione, bierzemy pod opiekę, karmimy butelką, ogrzewamy, leczymy. Staramy się uratować ich jak najwięcej.

W tym roku postanowiliśmy działać uprzedzając fakty, boimy się, że ten rok będzie szczególnie trudny. Tegoroczna akcja dofinansowania sterylizacji zwierząt została wstrzymana ze względu na pandemię, co zwiastuje jeszcze większą niż zwykle ilość porzucanych maluszków! Już w zeszłym roku ledwo udawało się nam zapewniać im niezbędne minimum. W tym roku obawiamy się, że ze względu na rozpoczynający się kryzys będzie nam jeszcze trudniej, a bardzo nie chcielibyśmy podejmować decyzji, które maleństwa jesteśmy w stanie uratować, a które nie będą miały szansy na życie…

Dlatego bardzo Was prosimy o wsparcie nas w tej walce, żebyśmy mogli dać szansę każdej kruszynce, która do nas trafi.

Mamy już chętnych do pomocy ludzi, którzy są skłonni poświęcić swój czas, zarywać noce karmiąc najmniejsze szkraby, i dać im jak najlepszą opiekę i miłość. Chcielibyśmy zapewnić im wszystkie niezbędne środki takie jak mleko dla kociąt/szczeniąt, jak najwartościowszą karmę dla maluszków, oraz stałą opiekę weterynaryjną, surowicę, leki, szczepienia. Już samo jedzonko dla tych małych głodomorów pochłania bardzo duże środki finansowe. Koszty leczenia ze względu na to, że maluchy trafiają do nas w różnym stanie, wygłodniałe, wychłodzone to też niemały wydatek.

Maluszki muszą mieć wszystko co może im dać mama, której zostają bezlitośnie pozbawione, gdy samodzielnie jeszcze nie potrafią żyć. Pomóż nam dać szansę jak największej ilości tych bezbronnych istotek ❤

Pomogli

Ładuję...

Wsparły 42 osoby
2 600 zł (104%)