Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Kochani dziękujemy za wsparcie dla Chanelki.
Sunia po pobycie w całodobowej klinice trafiła do domu tymczasowego, gdzie wzmocniła się i przytyła kilka kilogramów. Poznała również co to ciepełko, łóżeczko i milutki kocyk.
Dzięki zaangażowaniu wolontariuszy udało się także znaleźć dla suni bezpieczne, doświadczone miejsce dla psich seniorków... Sunia trafiła do Psierocińca <3
Chanelka jest w domu tymczasowym, musi jesc dobtej jakosci, odzywcza karme, by powolutku dochodzić di siebie.
Sunia, musi mieć jeszcze badania kontrolne, stąd prosba by wspomoć naszą babuleńkę jeszcze gtoszrm.
Bardzo prosimy, brakuje jeszcze ponad 900 zl
Kochani, Chanelka ma już zrobione USG, które na szczęście nie wykazało nic niepokojącego, niestety nadal utrzymuje się biegunka, dlatego po konsultacji z lekarzami zgodziliśmy się na wykonaniu badania kału w kierunku giardii.
W zależności od wyniku, będziemy podejmować dalsze działania.
Wiemy, ze koszta nie zamknął się w tej kwocie, dlatego zmuszone jesteśmy zwiększyć kwotę. Wiemy, że pobyt będzie długi i kosztowny, ale chcemy, by nasza starowinka przeszła pełna diagnozę.
Bardzo prosimy, będziemy wdzięczni za każdy nawet najmniejszy grosz ❤
Nowe nieszczęście na naszym pokładzie - niewidoma, głucha psia seniorka! Czy tak powinna wyglądać starość psiaka, który prawdopodobnie przez kilkanaście lat miał swój dom, swoją podusię i swojego pana?
Mieliśmy nadzieję, że komuś zaginęła, że to niemożliwe, że ktoś ją wyrzucił... a jednak teraz niechciana, niekochana błąkała się pod Lublinem. Sunia była cała w kołtunach. Miała na sobie zatrważającą liczbę pcheł i kleszczy. Dodatkowo zaropiałe oczy, zepsute zęby, rany na całym ciele i wrośnięty w NOGĘ pazur (nie w opuszkę tylko w nogę!). Na sam widok kroi się serce... Pierwszą pomoc otrzymała w gabinecie weterynaryjnym, gdzie została ostrzyżona i podano jej kroplówki.
Następnie sunia trafiła w trybie pilnym do całodobowej kliniki, gdzie zaczęła się dramatyczna walka o jej życie. Lejąca się biegunka, obniżony hematokryt, zapalenie dróg moczowych, guzy listwy mlecznej. Lekarze stwierdzili również entriopium prawego oczka. Cały czas poszerzamy diagnostykę, aby jak najwięcej wiedzieć o stanie jej zdrowia. Na ten moment rokowania są bardzo ostrożne, sunia jest słabiutka.
Fundusze potrzebne są na: pobyt w całodobowej klinice, leki, kroplówki, diagnostykę m.in. morfologia, biochemia, RTG, USG, posiew moczu, konsultację okulistyczną, dobrej jakości karma, suplementy, profilaktykę przeciwpasożytyniczą, chipowanie. W odpowiednim czasie również szczepienie, odrobaczenie, sterylizacja + prawdopodobnie mastektomia. Z góry dziękujemy za każde wsparcie.
Chanel znajduje się pod opieką CSOZ Sekcja Lublin.
Ładuję...