Chodzący kołtun

Zbiórka zakończona
Wsparło 21 osób
895 zł (22,37%)
Adopcje

Rozpoczęcie: 20 Maja 2023

Zakończenie: 1 Października 2023

Godzina: 23:59

Dziękujemy za Twoje wsparcie – każda złotówka jest cenna.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.

"Dzień dobry, ostatnio kilkukrotnie wpadłam na jednego kota w opłakanym stanie obecnie czekam aż z powrotem na niego wpadnę, żeby go złapać czy byłaby opcja dzisiaj z takim kotem do was przyjechać?

Ewidentnie potrzebuje on natychmiastowej pomocy wiszą na nim ogromne maty sierści ma mnóstwo kleszczy i wygląda na ogólnie zaniedbanego" - treść zgłoszenia jakie dostaliśmy w dniu 17.05.2023r.

Do zgłoszenia dołączone były następujące zdjęcia...

Już w czwartek udało się złapać kocura, który wyglądał niczym po spotkaniu z kosiarką. Sierżant Puszek jest praktycznie w połowie swojego ciałka wyłysiały. O ile od strony pyszczka wygląda w miarę normalnie to pupa i plecy wołają o pomstę do nieba! To są po prostu placki...

KOT JEST W TRAKCIE BADAŃ W WIELU KIERUNKACH.

Niestety obecnie nie znamy jeszcze przyczyny problemów skórnych i zdrowotnych kota, ale wygląda to nieciekawie. Sierżant Puszek miał już u weta pobraną zeskrobinę oraz wykonaną pełną morfologię, której wyniki będą dopiero w poniedziałek. Morfologia zahacza o badania w kierunku chorób odkleszczowych. Na start dostał już silne antybiotyki i leki przeciwzapalne. 

Najgorzej (bo to będzie po prostu bardzo kosztowna diagnostyka), że musimy sprawdzić wiele kwestii żeby znaleźć przyczynę jego stanu. Kot od dawna żył na dworze, mogło go spotkać tak naprawdę wszystko. 

Brak sierści może być np. wywołany atakiem jakiegoś zwierzęcia na Sierżanta Puszka (ma nawet bliznę na nosie po walkach, bardzo agresywnie reaguje na obecność psa w pobliżu), znalezionymi na jego ciele kilkunastoma kleszczami na które może mieć uczulenie lub które mogą być przyczyną choroby odkleszczowej. Obecnością pcheł, pasożytami, alergiami pokarmowymi, jakąś chorobą skóry, chorymi narządami wewnętrznymi. Przyczyny możemy wyliczać bez końca. Nie dowiemy się bez badań, które będziemy poszerzać w zależności od tego, co się ukaże w wynikach.

Fakty na ten moment są takie: kot ma zapalenie górnych dróg oddechowych, wysuniętą trzecią powiekę, jest też bardzo osłabiony. Z tego co się dowiedzieliśmy, od dłuższego czasu żył na dworze jako bezdomniak, mimo że jest w pełni oswojony, Prawdopodobnie został niegdyś porzucony. Wyjęliśmy z niego mnóstwo kleszczy, czekamy więc również na wyniki jego badań krwi w kierunku chorób odkleszczowych.  

Tak naprawdę jego objawy mogą być ze sobą powiązane, a może być też tak, iż ma  kilka chorób jednocześnie, wynikających z zaniedbań bezdomności. 

Będziemy BARDZO wdzięczni za pomoc dla Sierżanta. Ta niewinna ofiara ludzkich zaniedbań i porzucenia bardzo cierpi. Prawdopodobnie już od dłuższego czasu.

Nie wygląda tak bez powodu. Obiecujemy, że wyprowadzimy tego kota na prostą, poszukamy mu domu, ale kurczę, najpierw musimy mieć za co. Dlatego BŁAGAMY o wpłaty, nawet drobne. KAŻDE doceniamy. 

Pomogli

Ładuję...

Organizator
27 aktualnych zbiórek
173 zakończone zbiórki
Wsparło 21 osób
895 zł (22,37%)
Adopcje