Co zrobił jej człowiek...?

Zbiórka zakończona
Wsparły 24 osoby
710 zł (88,75%)
Adopcje

Rozpoczęcie: 21 Października 2019

Zakończenie: 4 Grudnia 2019

Godzina: 23:59

Dziękujemy za Twoje wsparcie – każda złotówka jest cenna.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.

Ogromny strach w jej oczach. Co jej zrobiłeś, człowieku? Dostaliśmy zgłoszenie o suni porzuconej w lesie. Bała się podejść do kogokolwiek. Każdy ruch ręki powodował, że strach ją paraliżował... Co musiała przejść biedna, że tak bardzo boi się dotyku człowieka?

Udało malutką się zabrać, zabezpieczyć, sunia była tak wystraszona, że nieruchomiała przy każdym dotyku człowieka... Zabraliśmy ją do weterynarza, gdzie okazało się, że sunia jest młodym pieskiem, ale bardzo zaniedbanym. Miała robione badania krwi oraz usg, które wykazało, że sunia jest w ciąży...


Podjęliśmy decyzję o sterylizacji. Wiemy, że wiele osób będzie pisało swoje "mądre" komentarze, że powinna urodzić, że jesteśmy bez serca, ale taką podjęliśmy decyzję. Sunia jest malutka, waży 10 kg. To kłębek nerwów, ma ogromny strach w oczach. Takie były początki naszej nowej podopiecznej. Minął drugi miesiąc, od kiedy jest pod naszą opieką, jest w domu tymczasowym, w którym ma przede wszystkim spokój, pełna miskę i ręce do głaskania, kiedy jest na to gotowa. Do niczego jej nie zmuszamy, powoli i do przodu. Doda, bo tak ją nazwałyśmy, jest wysterylizowana, odpchlona, odrobaczona a przed nią szczepienia, chipowanie, nie ma grosika na profilaktykę i badania. Wydarzenie Dody tutaj.

Bardzo Was prosimy o wsparcie w opiece nad Dodą oraz w zakupie lepszej karmy, żeby ją odżywić.

Pomogli

Ładuję...

Wsparły 24 osoby
710 zł (88,75%)
Adopcje