Walczą o ocalenie rafy koralowej. Czy przez wojnę będą musieli zakończyć działalność?

Szanowni Państwo,

Bardzo prosimy o pilną pomoc. Jesteśmy młodą fundacją, prowadzoną przez polskie małżeństwo. Prowadzimy program odbudowy rafy koralowej na Oceanie Indyjskim. Wspieramy i edukujemy lokalne społeczności. Do tej pory działaliśmy korzystając wyłącznie z własnych środków, pracując jednocześnie zawodowo i zarobione pieniądze przeznaczając na działalność fundacji. Jednak w tej chwili, od wybuchu wojny na Ukrainie, nasza sytuacja stała się dramatyczna i być może będziemy musieli zakończyć działalność.

Mieliśmy w planie uzyskanie dotacji od instytucji państwowych, jednak w związku z destabilizacją sytuacji na świecie nikt nie chce nawet rozmawiać o udzielaniu wsparcia.

Jednocześnie nasi założyciele, Maria i Marek, zaangażowali się osobiście w organizację transportów humanitarnych na Ukrainę, głównie do Charkowa, sami jeżdżą z transportami, jak również pomagają w ewakuacji ludzi. Poświęcają na to większość swojego czasu oraz pieniądze zdając sobie sprawę, że tamci ludzie dramatycznie potrzebują wsparcia.

Z powodu obecnej sytuacji nie mamy już w tym miesiącu pieniędzy na pokrycie podstawowych kosztów. Jeśli nie uda nam się zebrać potrzebnej kwoty, nie będziemy mieli środków na zapłacenie rachunków, wynajem łodzi koniecznej do prowadzenia naszych prac ani pensji osób pracujących na co dzień w szkółce koralowców.

Koralowce w szkółce wymagają codziennej pielęgnacji i czyszczenia. Pozostawione same sobie szybko obumrą i cały nasz dotychczasowy wysiłek pójdzie na marne. Więc jakakolwiek przerwa w pracy zniweczy to, co do tej pory udało nam się osiągnąć.

Zapewne wiecie Państwo o tym, że pod wpływem działalności człowieka klimat na Ziemi zmienił się na tyle, że mamy do czynienia z masowym wymieraniem koralowców na całym świecie. A utrata rafy koralowej spowoduje ogromne negatywne skutki dla całej planety. To jest jak naczynia powiązane. W pierwszej kolejności ucierpią lokalne społeczności, dla których wody przybrzeżne są źródłem pożywienia i utrzymania. A zaraz później negatywne skutki odczuje cała nasza planeta, również my.

Nasze prace mają na celu wyselekcjonowanie koralowców o zwiększonej odporności na podwyższoną temperaturę wody w oceanie i budowanie nowych fragmentów rafy na ich podstawie. Tego typu prace prowadzone są w kilku miejscach na świecie a ich wyniki mogą ocalić nas - ludzi przed utratą rafy na zawsze. 

Dlatego prosimy o pomoc!

Zebrana kwota pozwoli nam przetrwać najbliższe trzy miesiące, utrzymać zatrudnienie biologa morskiego i kontynuować prace. Potrzebujemy pilnie wykonać zaległe i bieżące płatności, dlatego mamy czas do piątku 25 marca.

Zdajemy sobie sprawę, że macie Państwo teraz komu pomagać, bo większość wysiłków osób o wrażliwych sercach została skierowana na pomóc ludziom na Ukrainie, lub tym, którzy stamtąd uciekli przed wojną.

Jednak nie robimy tego dla siebie. Pracujemy dla naszej planety i dla przyszłych pokoleń. Prosimy gorąco o pomoc!

Kontakt: Maria, 502 064 214