Prosimy Was o pomoc finansową w utrzymaniu 8 Persów, które w zeszłą środę (21.10.2009) odebraliśmy z jednego z warszawskich mieszkań.
Koty przebywały tam w niewyobrażalnym brudzie, wśród stosu śmieci i własnych odchodów.
Ich stan był bardzo zły. Skrajnie wychudzone i chore (świerzb, koci katar i insekty) zostały natychmiast skierowane do naszej kliniki. Należało je ostrzyc i umyć, gdyż sierść tworzyła wielkie kołtuny o przeraźliwym fetorze.
Zwierzęta przez wiele dni nic nie jadły, co spowodowało ich skrajne wyczerpanie i wychudzenie.
W chwili obecnej są już w naszej siedzibie, gdzie powoli dochodzą do siebie, ale zdajemy sobie sprawę, że proces leczenia będzie długotrwały. Z uwagi na chorobę psychiczną właścicielki, do adopcji będą mogły trafić dopiero po orzeczeniu prawomocnego wyroku sądowego. Do tego czasu będą pozostawać pod naszą opieką, dlatego zebrane środki przeznaczymy na zakup pożywienia i leków dla nich .
To naprawdę straszne, jaką krzywdę człowiek potrafi wyrządzić zwierzętom i jeszcze twierdzić, że je kocha...