Większość kotów w Polsce żyje na ulicy lub po piwnicach. Zapewnienie im skrawka miejsca jest niemałym problemem. Zwłaszcza teraz w okresie wakacyjnym brakuje miejsca w schroniskach, które wypełnione są często po same brzegi. Poszukiwanie domów tymczasowych i upychanie kotów kolanem u krewnych i znajomych też nie rozwiązuje ich problemu.
Chcemy to zmienić !
Zrobiliśmy już pierwszy krok w tym kierunku. Jesteśmy w trakcie przejmowania od Skarbu Państwa hektarowej działki pod Krakowem, na której ma docelowo powstać przytulisko dla porzuconych, schorowanych i umęczonych kotów.
W tym celu chcemy wykorzystać trzy kontenery socjalno-biurowe, które są świetne do zaadoptowania na nasze i kocie potrzeby. Na zdjęciach znajdują się przykładowe kontenery. Do dwóch z nich dobudujemy woliery, które będą służyły jako domy dla naszych podopiecznych. Trzeci, podwójny będzie stanowił zaplecze magazynowo-socjalno-biurowo-szpitalne. To na początek. Aby nasze marzenia o pomocy kotom, na szeroką skalę, zacząć wdrażać w życie.
Wierzymy, że z Waszą pomocą uda nam się zrealizować nasz plan. Wystarczy, że każdy z Waszych znajomych wesprze cel niewielką kwotą, a powstanie Kociej Chatki, będącej szansą na życie dla tych zwierząt stanie się bardziej realne. Każdy z Was może tę szansę przybliżyć.