UWAGA DRASTYCZNE ZDJĘCIA
W nocy dostaliśmy telefon z kliniki, że maleńka kicia z ogromną raną brzuszka i pośladków potrzebuje pomocy. Kotka została znaleziona przez przypadkowych ludzi, którzy przywieźli ją do całodobowej lecznicy.
Kiedy dostaliśmy zdjęcia... Pierwsza myśl, jaka przyszła nam do głowy - trzeba skrócić jej cierpienie... Ale kiedy pani doktor wysłała nam film... Byliśmy zszokowani. Mała mruczy, tuli się do ludzi, jakby nigdy nic. Dodatowo wyniki morfologii wyszły wręcz idealnie, a odbyt pomimo ogromej rany pracuje.
Jeszcze tej samej nocy rany Zdrapki (tak dostała na imię) zostały "opracowane", a kotka dostała niezbędne leki przeciwbólowe, przeciwzapalne i antybiotyki. Obrażenia wygląda fatalnie... ale proszę popatrzeć na filmik- kicia ma ogromny, wręcz nieprawdopodobnny próg wytrzymałości na ból. Dodatkowo jest bardzo silna, dlatego po rozmowie z chirurgami podjeliśmy decyzję o jej ratowaniu. Dn. 9.02. ma odbyć się zabieg rekonstrukcji pośladków, a także zszycia brzuszka.
Kotka czuje się dobrze. Idealnie wręcz zniosła narkozę, podczas oczyszczania rany. Ciężko powiedzieć, co dokładnie stało się malutkiej, ale nie wykluczamy poparzenia podczas próby ogrzania się pod maską samochodu :( Obecnie wygląda to tak:
Teraz błagamy Państwa o wsparcie na pokrycie kosztów leczenia oraz operację! Specjalistyczne opatrunki, silne leki, zabieg, pobyt w szpitalu... To wszystko będzie wymagać ogromnych nakładów finansowych.
Dziękujemy za każdy grosik.