Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Na prośbę wolontariuszy, którzy zabrali Diesla ze schroniska, fundacja zorganizowała zbiórkę, aby wesprzeć jego leczenie i koszty opieki w hotelu.
Diesel wciąż przebywa w hoteliku i cieszy się życiem. Ma przyjaciela Jellego, młodego psa, który przylgnął do niego i razem się trzymają. Jest im dobrze. Dobre jedzenie, wygodny apartament w pawilonie, wybieg, a także bieganie po ogrodzie.
Nie wiemy jak długo ten starszy pies będzie się cieszył życiem, ale nasz cel został osiągnięty – daliśmy mu godne, bezpieczne i szczęśliwe dożycie. Chociaż staruszek ma małe szanse na dom, jednak hotel traktuje jak swoje miejsce na Ziemi, które pokochał i czuje się w nim dobrze.
Do tej pory wsparliśmy Diesla kwotą 575,28 zł (koszty specjalistycznej karmy i leczenia) i nadal pomagamy w zakresie karmy.
Wolontariuszka napisała: Diesel, duży, bezdomny pies w wieku około 12 lat, przebywa obecnie w hoteliku w Stefanowie. Przedtem był 2 lata w schronisku na Paluchu. Po pierwszym roku pobytu w schronisku zaczął tracić wzrok, teraz nic nie widzi. Nauczył żyć się na nowo, mimo, że niewidzący, świetnie daje sobie rade w poznanym terenie. Na spacery po ogrodzie chodzi samodzielnie, nie pada na przeszkody, nawet bawi się piłeczkami. W maju 2014 został zabrany ze schroniska po tym, jak dowiedzieliśmy, się, że ma złośliwy nowotwór nosa. Lekarze dawali mu parę miesięcy życia. Gdy już był w hoteliku zaczęliśmy go diagnozować- z wymazu z nosa wynikło, że ma gronkowkowca, więc natychmiast wdrożono leczenie.
Następnym etapem było przeprowadzenie badania endoskopowego nosa i badanie tkanek pobranych z wydzieliny z noska . Okazało się, że Diesel nie ma raka nosa, tylko niesamowitej wielkości grzyby. Doktor zaproponował leczenie poprzez comiesięczne płukanie nosa preparatem antygrzybicznym. Kolejnym krokiem w diagnostyce Diesla było zrobieniu badania usg brzucha u dr Marcińskiego. Okazało się, że Diesel ma przerost prostaty i będzie niezbędna kastracja. Ponieważ Diesel mieszka w budzie, nie chce wchodzić do ogrzewanego domku dla psów, czekamy z kastracją do wiosny. Po kastracji Diesel będzie już gotowy do adopcji-zaleczony, zdiagnozowany, może szukać już domku.
Całe to diagnozowanie, leczenie, opłacanie hoteliku i zakup jedzenia to olbrzymie koszty, na które nas nie stać (Diesel jest jednym z wielu naszych podopiecznych), dlatego zwróciliśmy się z prośbą do fundacji o pomoc finansową. Fundacja nigdy nie odmawia pomocy bezdomnym psom, więc i wspomaga Diesla. Prosimy o wpłaty dla Diesla.
Ładuję...
