Błagamy o pomoc w spłacie faktury za Jeżyne!

Błagamy o pomoc w spłacie faktury za Jeżynę!

Kilka lat temu do naszego oddziału przybłąkał się psiak Kajtek... Pomimo tego, że brakowało już u nas miejsca, psiaka przyjęliśmy pod nasz dach do domu tymczasowego Ławica.... Z wywiadu środowiskowego wiedzieliśmy, że Kajtek nie był wyrzucony sam. Nie błąkał się samotnie... Co się okazało? Z Kajtkiem biegała dwójka psiaków do niego bardzo podobna. Kiedy poszliśmy na miejsce tam, gdzie psiak na początku się błąkał, nie znaleźliśmy żadnych innych psiaków. Możliwe, że ze strachu poleciały w las... Niestety pomimo poszukiwań nie znaleźliśmy reszty rodziny Kajetana. Po paru miesiącach, kiedy Kajtek już znalazł dom, poszliśmy na wieczorny spacer.

A tam ona. Gwałcona przez inne latające jak zawsze luźno psy. Mała, zlękniona, kilkukilogramowa kuleczka. Z pchłami, łupieżem i tłustą skórą. Pazury u piątych palców zawijały jej się do samych poduszek u łapek. Do tego przez kilka dni nie potrafiła się wypróżnić. Ile musiała wycierpieć? Gdzie spała i co jadła... Jeżynka jest już po sterylizacji, usunięcia wilczych pazurów i wstępnej diagnostyki. Daliśmy jej szansę, nie pozwoliliśmy, aby trafiła do schroniska!

Jeżynka od dawna jest w domu tymczasowym dożywotnim, gdzie obiecaliśmy pomóc. Mała pojechała na kontrole do weterynarza. Niestety jest już starsza psinka... Mimo wieku chce walczyć i my także, będziemy pomagać jej do końca! Niestety jej nerki są coraz słabsze. Ze zbiórki chcemy opłacić wizyty u naszego zaufanego weterynarza, a także zakupić leki. Suplementy, echo serca USG oraz badanie krwi

A to i tak połowa kwoty... Faktura wyszła o wiele większa. Prosimy o pomoc nie dla nas, lecz dla niej. Bez Was nie damy rady. Jeżynka za 2 miesiące pojedzie na dalszą kontrolę jej stanu. Błagamy o pomoc! Ta faktura jest tylko za opłacenie tego miesiąca... A co będzie z następna? 

Zbiórka dla DT Ławica