Nie udało się uratować chorego oczka Muszki...

Muszka - śliczna, młoda, spokojna i łagodna koteczka trafiła do as, zresztą jak prawie każdy kot w złym stanie,w najgorszym znajdowało się oczko,które od początku bardzo nas zaniepokoiło.

 

Pierwsza diagnoza - uszkodzenie mechaniczne, na skutek celowego lub przypadkowego działania człowieka lub innego zwierzęcia. Podjęliśmy intensywne, długie i kosztowne leczenie, które niestety nie dało rezultatów w tym przypadku i kilka dni temu, Muszka musiała mieć usunięte lewe oczko.


Kotka szuka nowego, kochającego i odpowiedzialnego domu, w którym jej niepełnosprawnośc nie będzie żadnym problemem. W tej chwili dochodzi do siebie po operacji, ma codziennie czyszczoną ranę i otrzymuje antybiotyki. Bardzo prosimy Was,drodzy pomagacze o pomoc w opłaceniu faktury za leczenie i operację Muszki, wszelkie niespodziewane i nieplanowane zabiegi pochłaniają większość darowizn, które otrzymujemy od miłośników zwierząt, a zostaje jeszcze wyżywienie i opieka medyczna nad obecnymi zwierzętami, których obecnie mamy ponad 60.

Zdjęcia Muszki po zabiegu pokażemy, gdy rana całkowicie sie zagoi. Po stokroć dziękujemy i przypominamy, że Muszka poleca się do  adopcji.