Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Czika otrzymuje lek Vetoryl - na obniżenie poziomu kortyzolu, ostatnio miała kolejne badania kontrolne. Biochemia wyszła dobrze, ale kortyzol wyższy niż w poprzednich badaniach kontrolnych. Niewykluczone, że będzie miała zmienioną dawkę leku. W tym miesiącu weterynarze planują zabieg usunięcia listwy mlecznej.
Tymczasem Czika w pięknym kubraczku stara się funkcjonować jak każdy inny psiak.
Jej stan zdrowia i hormonów nadal nie jest ustabilizowany na tyle, abyśmy mogli napisać, że Czika nie wymaga Waszego wsparcia. Leczenie w toku.
Dalsze losy Cziki możesz śledzić na tej stronie.
Dziękujemy Wam za okazaną pomoc.
Czika nie miała w życiu wiele szczęścia. Szczęście często omija zwykłe burki szeroki łukiem.
Do schroniska trafiła we wrześniu 2017 roku w stanie ciężkim, cała w strupach i bez okrywy włosowej. Zabrana od swojej opiekunki, która o nią nie dbała. Przez cały pobyt w schronisku sunia nie miała wykonanych żadnych badań, leczono ją na "oko", podawano sterydy, które tylko zaszkodziły i są prawdopodobnie przyczyną jej obecnego stanu i fatalnych wyników.
Sunia walczy ze świądem, dotyk sprawia jej ból. Wg lekarza schroniskowego 'rokowania są złe". Prawda jest jednak inna, bo sunia ma szanse na życie bez bólu i w komforcie, na jaki zasłużyła. Ale wymaga intensywnego leczenia.
Czikę, po wielu bojach, udało się z początkiem sierpnia 2018 wyciągnąć ze schroniska. Pierwsze badania wykazały, że suczka ma anemię, nieuregulowaną tarczycę i zaawansowaną grzybicę. Ma też podwyższone parametry nerkowe, chore uszy i guzy na listwie mlecznej do usunięcia. Ponadto wyniki wskazują na wielką cystę na jajnikach.
Suczka jest aktualnie w trakcie leczenia. Miała przeprowadzoną ekstrakcje zębów (7 usunięto) i ściągnięto kamień. Niestety wyniki laboratoryjne nie poprawiły się, nadal jest anemia. Dopóki wyniki się znacznie nie poprawią nie będzie można zoperować guzów. Leczenie jest w toku.
19/09/2018
Czika miała wykonane zdjęcia RTG torsu oraz USG brzucha oraz macicy. Niestety badania potwierdziły guza na ściance szyjki macicy. Ponadto jest to miejsce trudno dostępne, bo na spojeniu łonowym i istnieje ryzyko, że nie uda się całkowicie go wyciąć. Trwają konsultacje. W tym potoku mało pozytywnych informacji znalazło się coś optymistycznego - wyniki krwi poprawiły się na tyle, że można sunię poddać zabiegowi sterylizacji oraz usunięcia guzów, co powstrzyma drastycznie rozwój choroby nowotworowej. Rokowania są bardzo ostrożne i Czikę czeka najpewniej opieka paliatywna po operacji. Czika chętnie korzysta ze spacerów, jakie ma zapewnione w Domu Tymczasowym. Zakolegowała się z pozostałym zwierzyńcem i w tym całym zdrowotnym zawirowaniu jakie ją spotkało, wygląda na zadowoloną z faktu, że nie siedzi w kojcu. I choć wedle przewidywań, nie ma zbyt daleko do granicy Tęczowego Mostu, zdaje się czerpać z nowych uroków życia w pełni.
26/09/2018
Kochani! Operacja suni zakończyła się sukcesem, guz na ściance szyjki macicy okazał się zmienionym chorobowo węzłem jajnika. Usunięto jedną listwę, kolejna będzie usuwana za 2 miesiące. Jeden jajnik oraz macica były w tragicznym stanie, ale zabieg udał się. Czika miała jeszcze jedną kontrolną morfologię przez zabiegiem, która wykazała dużą poprawę. Zdjęcie tuż po zabiegu. Dobrych wieści ciąg dalszy - Czika stanęła przed perspektywą nowego domu, i to towarzystwie grzywacza! W klinice doszło do pierwszego zapoznania. Trzymajcie kciuki za nią! Dziękujemy, że trwacie przy tej ślicznotce.
26/10/ 2018
Czika otrzymuje leki na skórę oraz tarczycę. Niestety z powodu wystąpienia biegunki jako efektu ubocznego przyjmowanego leku musieliśmy przerwać kurację. Gdy tylko się unormuje - leczenie będzie wznowione. Czika jest poddawana częstym kąpielom, jest również w trakcie terapii olejem z pestek moreli. Efekty są niesamowite- cudownie naciagnął i wygładził jej skórę! Dostaje też suplementy na porost włosów. Prosimy, pomóżcie nam kontynuować jej leczenie.
4/12/2018
Kolejne badania kontrolne nie napawają nas optymizmem. Poziom kortyzolu Czika ma znacznie przekroczony i wszystko wskazuje na zespół Cushinga. Jest wysoce prawdopodobne, że to efekt podawania jej sterydów przez kilka miesięcy. Na początku bylo takie podejrzenie ale jej wyniki były tak rozchwiane, że wskazywały też na wiele innych schorzeń. Po usunięciu potencjalnych przeszkód w potwierdzeniu diagnozy, wiele objawow typowych dla Cushinga przybralo na sile stąd pobrano mocz do zbadania. Czika nadal w trakcie dalszego diagnozowania (pobrany mocz), oraz są podejmowane decyzje o zmianie kierunku leczenia.
Czika nada potrzebuje Waszej pomocy.
Ładuję...