Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Dziękujemy wszyskim którzy przyczynili się do ratowania kici :)
Kotunią czule zajęła się wolontariuszka Małgosia. Łapka się zrosła, kotunia wypiękniała.
Znalazła dobry dom.
Dużo szczęścia kotuniu
Świeciło słoneczko, otwarte okno a za nim… świat. Wyglądałam tyle razy, nic się nie działo. Tym razem łapka się omsknęła, poleciałam w dół. Uderzenie, straszny ból. Uciec, schować się, umrzeć.
Znaleźli mnie po paru dniach – przerażoną, nastroszoną. Z łapki wystawała kość – dziwili się, że żyję. W lecznicy okazało się, że łapki nie da się uratować. A moi państwo… Powiedzieli, że trzeba mnie uśpić, że nie chcą kalekiego kota. Tyle miesięcy mruczałam im na kolanach, tuliłam się i byłam grzeczna. A oni pozwolili mnie zabić.
Myszka jest uroczą okrągłą kotka. Przeżyła traumę - spadła z okna, przetrwała na ulicy z otwartym złapaniem. Potem straciła łapkę. A my nie mamy funduszy na opłacenie leczenia.
Potrzebuje domu – bezpiecznego, spokojnego. Będzie doskonałą towarzyszką np. dla starszej osoby, która da jej czas na aklimatyzację. Dziękujemy za wsparcie koteczki.
Kontakt w sprawie adopcji 607 981 073
Ładuję...