Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Samuel ma się z każdym dniem coraz lepiej. Zaczyna dostrzegać otaczający go świat - do tej pory jego uwaga skupiała się tylko na możliwości zdobycia pożywienia. Bardzo ładnie przybiera na wadze.
Samuel szuka domu adopcyjnego. Gorąco zachęcamy do podarowania mu nowego życia.
Chciałbyś podarować Samuelowi dom? Wypełnij Formularz lub skontaktuj się z nami - 518 569 487 (Karolina)
Dziękujemy za wsparcie dla Samuela!
Dalsze losy Samuela można śledzić na naszej stronie internetowej.
Samuel nie zrobił swojemu opiekunowi przysługi. Nie umarł, choć pewnie jeszcze trochę, a życie by uszło z niego całkiem, wraz ze strawieniem ostatnich tkanek. Uwiązany do lichej budy na ciężkim, krótkim łańcuchu, zdany na dobry humor swoich oprawców, cały dniami wyczekiwał na jedzenie. Gdy zaczął przypominać bardziej szkielet niż psa, w końcu zareagowała jedna ze znających sytuację osób i Samuel wraz z dwoma innymi psami został odebrany przez urzędników i trafił do gminnego kojca. Z trzech zabranych psiaków wzięliśmy pod opiekę tego, który nie miał szans na adopcję. Samuel jako jedyny nie był w typie rasy, jako jedyny mieszkał w budzie, był najstarszy z całej trójki i w najgorszej kondycji.
Mały Samuel chętnie merda ogonkiem do aparatu, a właściwie do nas. Co kilka chwil musi siadać albo się kłaść, bo inaczej się przewraca. Jest tak słaby, że patyczkowate łapki nie są w stanie nieść wątłego ciałka. Ale Samuel, choć doznał ze strony człowieka wielu krzywd, cieszy się i szeroko uśmiecha do każdego, kto da mu choć odrobinę zainteresowania. Ten szkielecik staruszek, który jedyne co miał, to ciężki łańcuch na chudziutkiej szyi i rozlatującą się budę, nadal bardzo kocha ludzi. Choć człowiek pozbawił go wszystkiego, a cały jego świat zamknął w promieniu łańcucha, odebrał młodość i zdrowie, Samuel obdarzył ludzi bezwarunkową miłością.
Samuel jest naszym kolejnym podopiecznym, który najpewniej zostanie z nami do końca swoich dni. Jest pieskiem starym, schorowanym, zagłodzonym, z inwazją pcheł, z chorymi uszami. Jest zdany na łaskę ludzi o dobrych sercach.
Staruszek Samuel nie ma wielu lat przed sobą.
Prosimy, pomóż zapewnić mu diagnostykę, leczenie i najlepszą opiekę w dobrym hotelu dla psów, na ten ostatni dla niego okres.
Ładuję...