Aby móc ratować...

Chcemy działać jeszcze skuteczniej. Chcemy być przy tym bezpieczni. Wolontariusze naszej organizacji dwoją się i troją, aby ratować potrzebujące zwierzęta. Nie każdy skrzywdzony pies czy kot wie, że mamy dobre intencje.

Często nie wie, że człowiek niekoniecznie musi bić czy rzucić kamieniem.

Ratowanie nie jest proste. Nie mówimy tu o całym procesie przygotowania podopiecznego do adopcji, ale o początkach.

Początki bywają TRUDNE.

My pogryzieni, podrapani i przybici, że brak sprzętu często utrudnia, a nawet uniemożliwia pomoc potrzebującej istocie.

Potrzebujemy profesjonalnego sprzętu do łapania zwierząt:

- klatki żywołapki

- rękawic
- chwytaka
- siatki
- transporterów

- pętle do odłowu

- szelki, smycze i zestawy antyucieczkowe

Ostatnie interwencje dobiły i tak mocno już zużyte transportery. Bez podstawowych akcesoriów nie mamy nawet jak przewozić zwierząt do kliniki.

Coraz większa ilość podopiecznych powoduje, że dotkliwie odczuwamy brak niezbędnego sprzętu.

Pomóż nam pomagać dalej.