Dwu miesięczny kociak walczy o życie! Pomóżmy...

POMOCY! 
Mimo ogromnej ilości podopiecznych i kurczących się zapasów jedzenia i żwiru, obok tej tragedii nie dało przejść się obojętnie. 
SZCZEPAN, jeszcze dzisiaj będzie miał amputowany ogon i oczyszczanie rany i odbyt, ma zaawansowaną muszycę, jest odwodniony i niedożywiony, nie wiemy na chwilę obecną nic więcej, ale mamy pewność, że leczenie będzie długie, bolesne i kosztowne. Ale to nie wszystko, na miejscu jest około 20 kotów. Dzisiaj udało nam się złapać jeszcze jego brata, w podobnym lecz trochę lepszym stanie oto DOLAR- biało-bury, który ma również owrzodzony odbyt, ale na szczęście rany jeszcze sie nie otworzyły i nie zalęgły się robaki. Osoby opiekujące się kotami to osoby z niepełnosprawnością, którzy robili co mogli, ale niestety sytuacja ich przerosła, a nie wiedzieli jak i gdzie zwrócić się o pomoc. Całe stado zostanie przez nas wyleczone i wysterylizowane jeśli Państwo będziecie nas wspierać przede wszystkim finansowo lub w postaci jedzenia, zwirku, i innych akcesoriów. SZCZEPAN ma tylko 2 miesiące, a tyle cierpienia już go spotkało.
Pomożecie? Życie Szczepana zależy od was...