Sprzęt, który ułatwi nam niesienie pomocy!

Do czego używa się aplikatora pneumatycznego? Brzmi groźnie - do usypiania zwierząt, ale mamy tu na myśli czasowe uśpienie. Taki zabieg umożliwia łatwy dostęp do zwierzęcia, zabezpieczenie go i przewiezienie w bezpieczne miejsce lub do gabinetu weterynaryjnego.

W tym roku mieliśmy już dwa zdarzenia z dzikimi zwierzętami, które potrzebowały pomocy, a przez brak takiego sprzętu, ta pomoc nie mogła szybko nadejść.

Sytuacja z końca września - łoś utknął w kanale burzowym. Straż pożarna razem z naszymi inspektorami miała duże wyzwanie. Łoś to duże zwierzę, nie dawał do siebie podejść. Po wielu godzinach i różnych sposobach udało się! [dowiedz się więcej]

Gdyby służby miały taki aplikator, cała interwencja trwałaby o wiele krócej, a łoś nie musiałby przeżywać takiego stresu. Druga, świeża sytuacja [kliknij tutaj]. Umierający dzik leżał w rowie. Nie dawał do siebie podejść. W takim wypadku wystarczyłoby czasowo uśpić zwierzę, jednak bez sprzętu to była niemal walka z wiatrakami.

To były interwencje, gdzie BOZ został poproszony o pomoc. Są jeszcze inne organizacje w okolicy, które na pewno korzystałyby z aplikatora (przy pomocy służb). Do używania tego sprzętu przeszkolimy odpowiednie służby (policję i straż pożarną).

Koszt aplikatora to 9850 zł. [kliknij tutaj]. Do tego należy dokupić odpowiednie akcesoria: igły, celownik optyczny, druga lufa, strzykawki, naboje. [kliknij tutaj]

Łączny koszt to ok. 15 000 złotych. Jest to bardzo potrzebna rzecz, która skróci wiele interwencji z dzikimi/groźnymi zwierzętami, oszczędzi im stresu, a nam zapewni bezpieczeństwo. Liczymy na Waszą pomoc!