❗️Bijemy rekord Guinnessa, by pomóc bezdomnym kotom❗️

Closed
63 912,04 zł
Supported by 3 667 people
Adopcje

Started: 11 February 2023

Ends: 30 March 2023

Hour: 23:59

Thank you for your support - every penny counts.
Together we have great power!
As soon as we receive the result of the action, we will post it on the site.

❗️Dołącz do nas i razem pobijmy rekord Guinnessa dla kotów❗️

Kochasz koty? My też! I zrobimy dla nich wszystko! Dlatego dziś w Międzynarodowym Dniu KOTA podejmujemy oficjalną próbę pobicia światowego rekordu Guinnessa, zatwierdzoną przez Guinness World Records. Aby pobić rekord, tę zbiórkę musi wesprzeć ponad 105 tysięcy osób! To ogromne wyzwanie, ale wierzymy, że się uda!

Od północy 17 lutego 2023 r. przez kolejne 24 godziny każdy, kto wpłaci tutaj chociaż złotówkę  przyczyni się do pobicia tego rekordu. Dlatego Twój udział jest dla nas bardzo ważny! Razem mamy moc!

Chcemy pokazać, że małe stowarzyszenia, jak nasze, pomagają po cichu, ale na wielką skalę. Przez 6 lat naszej działalności pomogliśmy setkom kotów, w tym w naszej Pu-Chatce prawie 400 kotom, które umierałyby w cierpieniach - niechciane, porzucone, głodne i chore.

Malutka Anielka po wypadku

Każdy uratowany kot, a zwłaszcza chory, po wypadku, amputacji, osierocony daje nam radość, uczucie wdzięczności, że po raz kolejny udało się odrobinę zmienić świat na lepsze. Jednym z takich kotów jest Pawełek - kot z oderwaną żuchwą, chory, potrzebujący transfuzji krwi i kilku operacji. W jego pomoc zaangażowało się mnóstwo osób, które pomagały w zbiórce i transporcie krwi z odległych miast. Teraz po tym cierpiącym kocie nie ma śladu, a Pawełek to przekochany i łagodny kot. Został adoptowany przez Karolinę i Pawła, którzy znaleźli pomoc dla Pawełka w naszym Stowarzyszeniu.

Jak wygląda pomoc bezdomnym kotom? To spotkanie z kotami takimi jak Anielka, Szymon, czy Marlenka - młodziutka kotka, która w swoim krótkim życiu przeżyła piekło. Piekło ludzkiej obojętności. Przeżyła wypadek i zakrwawiona, ze złamaniami otwartymi łapki umierała na przystanku. Jedna osoba się nad nią zlitowała… I tak trafiła do nas. Mimo ogromnych problemów i komplikacji, udało nam się uratować Marlenkę. W jej oczach, które wcześniej wyrażały niewyobrażalne cierpienie, ból i rezygnację, pokazała się ufność i pokora, a teraz – spokój i wdzięczność.

Marlenka przed amputacją łapki

Niestety, wiele kotów nie zdąży zaznać własnego, kochającego domu. Wielu naszych podopiecznych to stare, bardzo chore i nie zawsze chętne człowiekowi stworzenia. Dlatego z całych sił staramy się pokazać im, że ludzie mogą być źródłem dobra i miłości.

Niewidomy Szymon po wypadku, urazie czaszki i amputacji oka

Przyłączając się do naszej akcji możesz pomóc Marlence i setkom innych, wspaniałych kociaków w trudnej sytuacji. To dla nich teraz walczymy i podejmujemy tę próbę. Od Ciebie zależy, czy koty ją wygrają i znajdą się w Księdze Rekordów Guinnessa.

Dołącz do nas, udostępnij tę zbiórkę i zachęć swoich znajomych i bliskich do udziału w naszej akcji. Przed nami ogrom pracy, by ocalić kolejne koty przed tragicznym losem. Z Twoją pomocą możemy jednak zmienić życie wielu cierpiącym istotom! Dziękujemy, że razem z Tobą dajemy kotom tę szansę 💓

Ogromnie Wam wdzięczne – Baśka i Renata

Tu znajdziesz szczegółowe zasady akcji / English version / Versión en español: Info

Nasze stowarzyszenie SOS KOTY Mielec działa od prawie 6 lat, a od ponad 2 lat prowadzimy Pu-Chatkę – dom dla kotów – ratując kociaki, których nikt nie chciał. Znalazło w niej  schronienie już prawie 400 kociąt i dorosłych kotów, które dostały szansę na życie, leczenie, bezpieczny azyl i nowy dom. Dzięki naszej pomocy i zapewnieniu im miejsca w Pu-Chatce wiele kotów uniknęło śmierci i znalazło azyl unikając bezdomności. Istniejemy tylko dzięki Darczyńcom i nie otrzymujemy żadnego dofinansowania ze strony państwa.

Supporters

Loading...

Organiser
9 actual causes
128 ended causes
63 912,04 zł
Supported by 3 667 people
Adopcje