Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Wszystkim Darczyńcom dziękujemy za pomoc w opłaceniu kompleksowych szczepień i powtórnego niezbędnego odpchlenia Majeczki. Za każdy ofiarowany grosz dziękujemy w imieniu Majeczki, która jest juz w swoim domku.
Maleńka Maja skomlała pomiędzy blokami w Radomsku. Był wieczór, wracająca do domu kobieta usłyszała zawodzenie suni, ale nigdzie nie widziała jej opiekuna. Poinformowała nas o tym maleństwie zostawionym praktycznie na pastwę losu. Ktoś miał sumienie porzucić tę uroczą psinę głodną, drżącą, w zimny wieczór…
Pani zgodziła się, by sunia została u niej na noc ze względu na późną porę. Jednak już następnego dnia trafiła pod naszą opiekę i do weterynarza. Bezduszność „człowieka” nie zna granic… Praktycznie kilka razy w tygodniu otrzymujemy informacje o zwierzętach, które bez pomocy dobrych ludzi nie poradzą sobie same – są zbyt młode, chore, skrzywdzone i wymagają pomocy weterynarza.
Majeczka miała szczęście w nieszczęściu – podczas bezpańskiej tułaczki napotkała osobę, która nie była obojętna na jej los. Najpierw się najadła – była bardzo głodna, a zaraz potem zapadła w długi sen. Stres i nerwy zrobiły swoje. Sunia ma jakieś 3-4 miesiące, została już raz odpchlona i odrobaczona, Jest jeszcze trochę nieśmiała, ale robimy wszystko by to się zmieniło.
Prosimy Was Kochani o pomoc w opłaceniu jej kompleksowych szczepień i powtórnego niezbędnego odpchlenia – jest to konieczne, aby móc wyprawić sunię w dalszą drogę – do ciepłego, kochającego domu, który – mamy nadzieję – niebawem znajdzie. Za każdy ofiarowany gros dziękujemy w imieniu Majeczki!
Loading...