Kociaki z kanału potrzebują leczenia – brakuje funduszy!

Closed
Supported by 72 people
1 617 zł (101,06%)

Started: 29 August 2016

Ends: 28 October 2016

Hour: 02:00

Dziękujemy za Twoje wsparcie – bez Ciebie nie udałoby się zebrać potrzebnej kwoty.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.

Stocznia Gdynia. Niedziela, godzina 23.00. Ciemno. Wolontariuszki Pomorskiego Kociego Domu Tymczasowego (fundacja Viva!) karmią koty stoczniowe. Nagle w pobliżu miejsca karmienia słychać kwilenie... Nic nie widać, słychać tylko głośne i regularne popiskiwanie.


 

Nie można było tego tak zostawić, dziewczyny zaczęły poszukiwania. W końcu zlokalizowały źródło odgłosów – kanał. Nie wolno tam wchodzić osobom nieupoważnionym, trzeba więc było czekać do rana. Poprosiły o pomoc zaprzyjaźnionego pracownika stoczni. Bladym świtem Pan Marek wszedł do kanału i wyciągnął z najczarniejszej dziury dwa maluszki, po kilku godzinach następnego.

Szkraby są w opłakanym stanie, co widać na zdjęciach. Były całe w błocie, bardzo głodne. Są mocno zakatarzone, jeden ma silne owrzodzenie rogówki. Wolontariuszki zabrały maluchy do domu – wykąpały i popędziły do weterynarza. Kociaki czeka leczenie – wszystkie mają zawalone drogi oddechowe. Koci katar atakuje oczy – trzeba o nie powalczyć, szczególnie u jednego malucha. Jeśli będzie konieczne, dziewczyny będą organizowały konsultacje okulistyczne.



Brzdące są słodkie – lgną do człowieka. Wtulają się w dłoń i zasypiają. Przebudzone od razu rozdają całusy. Pomóżcie ratować te słodkie maleństwa! Potrzebne fundusze na opłacenie opieki weterynaryjnej, wysokojakościowej karmy oraz mleka dla maluchów. Prosimy o wpłaty – Wasza pomoc to dla nich życie!

Organiser
0 actual causes
681 ended causes
Supported by 72 people
1 617 zł (101,06%)