Bezmiar cierpienia Kocurka… to cud, że żyje i walczy.

Closed
Supported by 138 people
1 808 zł (90,4%)

Started: 21 December 2015

Ends: 17 February 2016

Hour: 23:59

Thank you for your support - every penny counts.
Together we have great power!
As soon as we receive the result of the action, we will post it on the site.

Są chwile, kiedy brakuje słów. Bezmiar cierpienia zwierząt, które trafiają pod opiekę fundacji, wzbudza frustrację i poczucie bezsilności. Koniecznosść udzielania pomocy, reagowania, odławiania kolejnych zwierząt - nigdy się nie kończy!


Na szczęściew w Polsce coraz więcej osób dostrzega zwierzęta w potrzebie. Dzięki reakcji osoby, która dostrzegła na jednej z ulic Gdańska biednego kocurka, na pomoc kolejnemu kotu ruszyła wolontariuszka Fundacji Viva z grupy Pomorski Koci Dom Tymczasowy. Dziewczynie na miejscu, kiedy zobaczyła kociaka, odjęło mowę. Odszarpana noga, z rany wystające części kości, ogon w podobnym stanie.
 

Zgroza! Ten kot nie przeżyłby bez natychmiastowej pomocy. Od razu został zabrany do lecznicy, gdzie niezwłocznie poddano go operacji. Konieczne było amputowanie łapki i części ogona. Kiedy dochodził do siebie w lecznicy, można było obejrzeć go dokładniej. Na domiar złego okazało się, że konieczne jest usunięcie części zębów. Kocurek bardzo cierpiał. Potrzebował natychmiastowej pomocy i na szczęście ją otrzymał. Po rekonwalescencji w lecznicy trafi do jednego z domów tymczasowych Pomorskiego Kociego Domu Tymczasowego, gdzie pod troskliwą opieką wolontariuszki będzie dochodził do siebie.
 

Potrzebne jest wsparcie na opłacenie operacji amputacji łapki i części ogona, ekstrakcję zębów, odpchlenie, odrobaczenie, odświerzbienie, kastrację, szczepienie i dobrą karmę, która pomoże mu się zregenerować. Pomorski Koci Dom Tymczasowy otrzymuje ostatnio wiele zgłoszeń, na które reaguje, przez co tonie w długach. Nie ma z czego opłacić ratowanie tego kocurka. Jednak czy można było zostawić go bez pomocy? Mimo długów, żadna z wolontariuszek nie umiała udawać, że o nim nie wie. Odwrócić wzroku. Teraz proszą o pomoc w walce o tego biedaka!

Supporters

Loading...

Organiser
0 actual causes
681 ended causes
Supported by 138 people
1 808 zł (90,4%)