Piękna kotka się dusi, potrzebne wsparcie w opłaceniu diagnostyki i leczenia

W dniu dzisiejszym trafiła do nas młoda, przepiękna kotka, dostała na imię Kora.  Jest to młoda kotka, nieco ponad 2-letnia, przewlekle chorująca. Jej opiekunowie dali z siebie wszystko na miarę swoich możliwości. Kiedy zaczęto już brać pod uwagę eutanazji zaczęli szukać kogoś z dużym doświadczeniem i możliwością pomocy kotce. 

Koteczka się dusi. Była leczona z powodu przewlekłego kociego kataru.  Nie wiadomo co jej jest. Potrzebna jest szeroka diagnostyka. Musimy wykonać RTG płuc żeby sprawdzić, co się dzieje. Osłuchowo jest w porządku, ale doświadczenie nauczyło nas już, że wielu zmian osłuchowo po prostu wykryć się nie da. 

Do tej pory stawiane były różne diagnozy od przewlekłego kociego kataru po podejrzenie astmy. 

Musimy sprawdzić, czy za problemy z oddychaniem i za kichanie nie odpowiada żaden polip, zmiana w nosie.  Musimy przeprowadzić badania krwi, testy. 
Koteczka przechodziła również leczenie lambliozy, więc i to musimy sprawdzić. Kotkę musimy poddać również kastracji.

Za tym wszystkim idą koszty. Poza badaniami kotkę czeka leczenie. Kilka dni temu skończyła leczenie kolejnym antybiotykiem, które pomogło, ale kotka wciąż ciężko oddycha, kaszle. Nie przyniosło efektu takiego, jaki powinno. 

Na ten moment rozpoczęliśmy już kurację virbagenem (jedna tura to 900zł., takie tury podaje się 3 razy, co razem daje 2700 zł). Jest to lek, który wyciąga koty z bardzo złych stanów, mamy nadzieję, że i jej pomoże uporać się z chorobą.


Obiecaliśmy zrobić dla niej wszystko co możliwe. Niestety bez Waszej pomocy nie ustalimy co jej jest i jak można jej pomóc. 

W związku z powyższym zbieramy na:
- przeprowadzenie badań 
- kurację virbagenem 
- pozostałe leczenie
- kastrację

Czy możemy liczyć na Waszą pomoc?