Uraz głowy i oka. Nie chodzi. Cierpi. Świąteczny koszmar Liska

Closed
Supported by 455 people
11 630 zł (116,3%)
Adopcje

Started: 27 December 2020

Ends: 27 February 2021

Hour: 23:59

Dziękujemy za Twoje wsparcie – bez Ciebie nie udałoby się zebrać potrzebnej kwoty.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.

Chcieliśmy, aby świąteczny czas wybrzmiał u nas pozytywnymi obrazami. Nie oznacza to jednak, że w tych dniach nie wydarzały się psie dramaty. Działy się, a my na nie reagowaliśmy. Bo gdy życie psa jest zagrożone, trzeba działać natychmiast. Mały psiak. Ofiara wypadku. Nie wstaje. Nie chodzi. Ma uraz głowy i oka. Jego stan jest straszny. Cierpi. Rodzaj urazów pozwala przypuszczać, że po potrąceniu przez jeden samochód, został uderzony drugi raz. To samo auto, czy kolejne? Nie wiadomo.

W Wigilię stanęliśmy na głowie, by znaleźć dla niego miejsce i specjalistyczną opiekę. Nie było to łatwe. On cierpiał, dobre dusze, które szukały dla niego ratunku, na złamanie karku gnały do Warszawy, a my w napięciu szukaliśmy kolejnych rozwiązań. Udało się umieścić go w klinice na Powstańców Śląskich. Już tego samego dnia odbyła się konsultacja neurologiczna. Jutro natomiast kolejna, po której zostanie podjęta decyzja co do kolejnych kroków leczenia.

Kochani – błagamy Was o pomoc. Wybaczcie, że nie pokazaliśmy Wam Liska od razu. Naprawdę chcieliśmy dać Wam odpocząć od widoku nieszczęścia. Prosimy jednak z całego serducha – pomóżcie nam zawalczyć o tego biedaka.

Ratowanie Liska będzie słono kosztować. Jedna doba w klinice to koszt do 400 zł, a jeśli dodamy do tego świąteczną taryfę - jeszcze więcej. Diagnostyka, badania obrazowe, leki, najpewniej operacja... Uratujcie go z nami - prosimy!

Supporters

Loading...

Organiser
9 actual causes
603 ended causes
Supported by 455 people
11 630 zł (116,3%)
Adopcje