Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Bardzo Państwu dziękujemy za okazana pomoc bezdomnej koteczce i jej dzeciom. Kotka została wysterylizowana i wróciła na wolność. Była bardzo nieufna, cierpiała w zamknięciu, nie chciała jeść ani pić. Stąd zapadła decyzja o jej wypuszczeniu. Dwa maluszki znalazły nowe domki. Jeden z nich nadal mieszka w domu tymczasowym fundacji. Załączamy jego zdjęcia.
Lukrecja to prześliczna, trójkolorowa koteczka. To jeszcze kocie dziecko, mające nie więcej niż 7 miesięcy, ważące zaledwie 2kg. To dziecko ma jednak już swoje dzieci - trzy urocze malce, mające ok 5 tygodni.
Ktoś powie, że to niemożliwe. Niestety możliwe i prawdziwe.
Lukrecja trafiła do nas końcem czerwca wraz ze swoimi dziećmi. Jest kotem bardzo nieufnym i wycofanym. Bardzo boi się człowieka, jego głosu, dotyku. Kiedy człowiek zniknie świetnie funkcjonuje - je, bawi się, zajmuje się dziećmi.
Początkowo koteczka miała zostać tylko odrobaczona i wysterylizowana. Następnego dnia miała wrócić na wolność. Niestety okazało się, że dzieci mają podejrzenie kociego kataru. Trudno się dziwić, przecież urodziły się pod drzewem a mieszkały w stercie desek, nie osłoniętych ani przed deszczem, ani przed wiatrem.
Nikt ich nie dokarmał, nikt się nimi nie opiekował. To, że sobie poradziły zawdzięczają tylko swojej sile i zaradności matki. Jedne z malców przez dwa dni wymiotował śluzem (jakby zjadł ślimaka). Taka sama wydzielina pojawiła się z kałem. Malec był słaby, apatyczny, nie chciał jeść.
Wszystkie maluszki dostały kocią surowicę. Zabezpieczyliśmy je w ten sposób przed chorobami wirusowymi, które na pewno zabiłyby takiego malca. Dodatkowo dostają antybiotyk i środki osłonowe na jelita. Po trzech dniach niejedzący maluszek w końcu odżył. Już je, zaczyna się bawić. Matka cudnie się nimi opiekuje.
Maluszki są już całkiem oswojone. Samodzielnie już jedzą (mama niestety nie ma już pokarmu), uczą się załatwiać do kuwety. Matka za jakiś czas zapewne wróci na wolność, dla maluszków poszukamy nowych domów.
Prosimy o pomoc w sfinansowaniu sterylizacji mamy oraz leczenia maluszków. Powrót do zdrowia to jedyna szansa na to, żeby znalazły nowe domy.
Dziękujemy
Loading...