Kotka Rebeka prosi o wsparcie!

Rebeka była pierwszym noworocznym zgłoszeniem, jakie otrzymaliśmy z prośbą o przyjęcie. Pani zadzwoniła do jednej z naszych wolontariuszek 1 stycznia z informacją, że zabezpieczyła kotkę, która jak się okazało po okolicznym wywiadzie, przybłąkała się pod jeden ze szpitali w Krośnie i nikt się nią nie interesuje. Skontaktowano się z miejscem, które wskazała Policja, jako jednostkę odpowiedzialną za bezdomne zwierzęta w okolicy - tam jednak nikt nie odbierał... Szybka konsultacja i postanowiliśmy przyjąć kotkę pod naszą opiekę.

Mała początkowo nieśmiała okazała się finalnie być bardzo przyjacielskim kotem. Od początku męczyła ją jednak biegunka. Kotka finalnie wylądowała na szpitaliku, gdzie została odpchlona, wykąpana i zachipowana. Wykonaliśmy jej testy FIV/FeLV - wyniki na szczęście są negatywne. Badania próbek kału niestety wykazały obecność pasożytów (glisty, giardia), więc przeprowadziliśmy zalecone, dość długotrwałe leczenie pod okiem weterynarzy. Po jego zakończeniu została zaszczepiona i wysterylizowana. Teraz powoli rozglądamy się za nowym, odpowiedzialnym domem dla niej!

Dodatkowo zbieramy fundusze na opłacenie jej dotychczasowego leczenia. Pomożecie? Choroby za nią, teraz czas na nowy, szczęśliwy etap w jej życiu!