Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Kochani, dzięki Waszej pomocy Wiesio przeszedł badanie rezonansem. Z badania wynika, że Wiesio mógł mieć uraz, krwiaka albo przebyć zapalenie mózgu co spowodowało trwałe zmiany w ośrodkowym układzie nerwowym.
Dla Wiesia znaczy to tyle, że do końca życia będzie musiał przyjmować leki na padaczkę. Nie ma żadnego guza, którego dałoby się usunąć. Po prostu musimy znaleźć kogoś kto pokocha go takim jakim jest i dwa razy dziennie poda mu leki.
Niby niewiele ale nie wiemy czy ktoś taki się znajdzie...
WIESIO ZBIERA NA REZONANS
Pamiętacie jeszcze historię skrajnie wygłodzonego Wiesia?
Trafił do nas w ostatniej chwili... Wychudzony, wycieńczony, z urwanym ogonem, z którego wystawała kość. Ważył 10kg mniej niż obecnie. Był ledwno żywym szkieletem.
Lekami, kroplówkami i dobrym jedzeniem udało nam się doprowadzić go do formy ale wtedy padł kolejny cios... Okazało się, że psiak ma padaczkę :(
Odkąd padaczka została zdiagnozowana Wiesio regularnie przyjmuje leki, dzięki którym ataki występują rzadko. Jednak oprócz podowania leków chcemy ustalić przyczynę padaczki - jest prawdopodobieńswto, że w jego mózgu jest jakiś guz, który powoduje ataki. Być może uda się go usunąć a Wiesio nie będzie musiał do końca życia przyjmować leków?
A jeśli nie będzie brał leków może ktoś wreszcie go pokocha? Bo chorego psa nie chce nikt :(
To na razie pytania bez odpowiedzi. Dopóki nie sprawdzimy co dzieje się w głowie Wiesia - nie dowiemy się co jest przyczyną napadów epilepsji.
Czy możemy liczyć na Waszą pomoc? Czy Wiesio zasługuje na to badanie?
Naszym zdaniem bardzo. Po tym co przeszedł zasługuje na wszystko co najlepsze!
Loading...