Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Właśnie tak się ratuje życie i zdrowie zwierząt razem z Wami - skutecznie! Oczko przeszedł intensywną antybiotyko- i sterydoterapię, dzięki czemu ogromny obrzęk ropny rozlany wokół niemalże całej głowy zniknął. Usunięcie rozległego stanu zapalnego powoliło na zabieg usunięcia martwej już gałki ocznej. Dziś Oczko biega szczęśliwy po łące.
Pracujemy jeszcze nad jego psychiką, ponieważ wciąż boi się trochę człowieka, gwałtownych ruchów i podniesionej ręki. Dziś szukamy dla Oczko odpowiedzialnego domu. Pora zacząć nowy rodzial w życiu tego skrzywdzonego psa.
Wypadnięte oko, uraz i spuchnięta głowa - nie wiemy jeszcze kto tak skatował psa. Znaleźliśmy go konającego w rowie, po rozpaczliwym telefonie od kierowcy z Warszawy.
Gdyby nie szybka pomoc lekarza weterynarii - pies by nie przeżył. Obecnie szykowany jest do zabiegu. Nie ma w te wakacje dnia, abyśmy nie ratowali zwierząt porzuconych na drodze czy w lesie. Tym razem jednak pies wymaga operacji ratującej życie! Znaleziony był w rowie pod Sulejówkiem. Musiał leżeć tam kilka dni. Zauważony został przez mieszkańców, gdy dogorywał...
Żadna ze służb nie chciała pomóc. W ciężkim stanie zdrowia trafił pod naszą opiekę.
Gdy przewieźliśmy go do lekarza weterynarii, chirurg ocenił jego stan jako ciężki. Okazało się, iż to nie samochód potrącił psa, a człowiek skatował go okropnie. Głowa jest tak bardzo spuchnięta, iż nie jest możliwa natychmiastowa operacja.
Nie wiemy, kto to zrobił. Szukaniem sprawcy zajmiemy się za kilka dni, gdy stan psa ulegnie poprawie. Tymczasem zwierzę trafiło do szpitala, gdzie jest pod stałą opieką weterynaryjną. Za kilka dni, gdy zejdzie opuchlizna, planowany jest zabieg usunięcia oka. Koszty tej opieki są znaczne. Potrzeba nam pomocy w opłaceniu faktur za leczenie psa, opiekę przed i pooperacyjną. Dlatego prosimy o pomoc.
Loading...
