By móc dalej ratować i kastrować kocią bezdomność

Wsparło 301 osób
2 502 zł (100,08%)

Rozpoczęcie: 6 Października 2017

Zakończenie: 6 Stycznia 2018

Godzina: 23:59

Niestety, nie udało nam sie uratować równez Tajgi. Pomimo podania surowicy Tajga po 7 dniach sie poddała :( Panleukopenia znów po raz kolejny zaśmiała nam się w twarz.

Po śmierci kociąt na tę strszną chorobę, cała kociarnia musiała zostac grutownie wysprzątana i zdezynfekowana, by nie narazić kotów, które nadal w niej mieszkały. Kosztowało nas to mnóstwo pracy i środków dezynfekujących. Nadal mieliśmy w niej małe kociaki, w tym Gucia.

Na szczęście Guciu nie ucierpiał, wyrósł na pięknego kocurka i od 1,5 roku mieszka już w swoim domku.

Poza tym mieliśmy rownież w kociarni koty po zabiegach sterylizacji,  jednak one były dorosłe i nie miały styczności  wirusem z racji swojej dzikości i izolacji.

Udało się dzięki Wam zapłacić faktury z zabiegi i badania i leczenie Tajgi i Tytusa.

Dziękujemy, bez Was nie istniejemy.

Pomogli

Ładuję...

Organizator
0 aktualnych zbiórek
12 zakończonych zbiórek
Wsparło 301 osób
2 502 zł (100,08%)