Felix wrócił z adopcji, potrzebne wsparcie!

Są psy, które po prostu mają pecha. Do nich niewątpliwie zalicza się Felix. Fatalny start w życiu, który zakończył się adopcją i dawał nadzieję na prawdziwy happy end, niestety skończył się ogromnym rozczarowaniem. Głównie dla Felixa, który nagle stracił dom, a co ważne zdążył już się "zepsuć".

Chciałoby się powiedzieć że nie on pierwszy i nie ostatni, w końcu jeszcze kilka psów z łatką zwrotów mamy pod opieką, jednak dla młodego psa w okresie dojrzewania to ogromnie trudny czas. Zamiast stabilizacji i człowieka, który będzie dla niego wsparciem i przewodnikiem w tym okresie, w jego życiu pojawiły się kolejne i kolejne zmiany.

Felix jest małym, dość emocjonalnym pieskiem. Każda zmiana wiąże się z tym, że próbuje w jakiś sposób odreagować stres. Potrzebuje więc kogoś, kto pomoże mu przez ten okres przejść i zapewni stabilną i bezpieczną przestrzeń. Felix w ostatnim czasie przebywał w hoteliku, gdzie generalnie dał się poznać jako fajny i proludzki psiak, oczywiście nie ideał, bo pinczerkowaty charakter też dawał czasem o sobie znać. Gdy znalazł się dla niego DT w Warszawie, wydawało się że wreszcie w jego życiu nastąpił przełom i ma szansę na prawdziwie domowe warunki w oczekiwaniu na własny dom oraz obycie w mieście.

Niestety Felix znów musi zmienić DT, nie zaakceptował niektórych domowników, a ze względu na zobowiązania zawodowe opiekunki jest to niezbędne, by dzielić opiekę nad nim. Felix potrzebuje spokojnego i cierpliwego opiekuna, który zechce współpracować z behawiorystą (Felix miewa zapędy terytorialne), ale jednocześnie wyznaczy mu jasne i konkretne granice.

Felix ma ogromny dług za hotelik, potrzebuje także wsparcia na przyszłą kastrację, zabieg usunięcia narośli w okolicach oka i powtórne szczepienia. Kwota zbiórki to tylko część obecnego zadłużenia i szacunkowych kosztów zabiegów, które są przed Felixem. Będziemy ogromnie wdzięczne za wsparcie, każda złotówka wpłacona na konto Felixa to dla nas ogromna pomoc.