Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Ferdek zostal podleczony, doprowadzony do ustabilizowanego stanu zdrowia oraz ochrzczony Franio i mimo slepoty oraz jak sie okazalo gluchoty zostal adoptowany :)
Ferdek znaleziony został w płytkim, błotnistym rowie przy drodze. Według relacji przechodniów został wypchany z autobusu...Przeraża okrucieństwo takiego zachowania, tym bardziej że piesek jest całkowicie niewidomy.
Pani, która go znalazła, ma już swoje psy, poza tym akurat za dwa dni musiała iść do szpitala. Dzięki łańcuszkowi ludzi dobrej woli udało się go przetransportować z Bydgoszczy do nas - pod Warszawę. Jest przemiłym psem - chodzi za człowiekiem jak cień. Ewidentnie boi się, że znowu zostanie sam. Lubi też inne psy i koty. Ma świetny apetyt i bez problemu daje sobie zakraplać oczy. Oprócz ślepoty to psi ideał. Jest stosunkowo młodym psem - wzrok stracił wskutek zaniedbania lun nieleczonej choroby. Ciągle jednak mamy nadzieję, że dzięki odpowiednio dobranej kuracji choć częściowo odzyska wzrok.
Sądzimy, że uda się mu znaleźć prawdziwy, wspaniały domek - taki, co nigdy go nie wyrzuci i nie zdradzi. Jednak najpierw musimy go zdiagnozować i podleczyć. Wymaga pilnej wizyty u okulisty, poza tym bardzo kaszle. Kwota, jaka jest potrzebna, wydaje się nie astronomicznie wysoka. Jednak gdy budżet zaczyna świecić pustkami, to te kilkaset złotych nas przerasta. W imieniu Ferdka bardzo prosimy o pomoc.
Ładuję...