Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Frugo został zaszczepiony, zaczipowany i wykastrowany. Miał zrobione także badania krwi, które potwierdziły, że pies jest zdrowy tylko zagłodzony i zarobaczony. Frugo po odkarmieniu zaczął pokazywać, jakim psem jest naprawdę. To radosny, rozbrykany i ciekawski psiak, który nawet na chwilę nie potrafił się zatrzymać. W międzyczasie odbyła się rozprawa sądowa, na której skazano dotychczasowego właściciela psiaka za znęcanie się nad nim.
Miło nam także poinformować, że Frugo, wraz z psią koleżanką Miką, znalazły wspólny fantastyczny dom, gdzie już oba narobiły mnóstwo szkód unicestwiając wszystkie drzewka w ogródku :) To jednak nie zraża nowych właścicieli, którzy z wielką miłością i iskrą w oczach opowiadają o wybrykach nowych domowników. Frugo znalazł swoje miejsce do końca życia. Zamienił łańcuch i wszechogarniające uczucie głodu na dom, kochających opiekunów i pełną miskę dobrego jedzenia. Mamy nadzieję, że zapomniał już, co go spotkało. To tylko dzięki Waszej pomocy udaje nam się pomagać kolejnym zwierzętom w potrzebie. Dziękujemy z całego serca w imieniu Fruga!!!
Kiedy otrzymaliśmy zgłoszenie z prośbą o interwencję w sprawie psa uwiązanego za pomocą łańcucha, myśleliśmy, że będzie to kolejny przypadek przetrzymywania psa w łańcuchowej niewoli czy nieodpowiednich warunków bytu. Wtedy otworzyliśmy załączone zdjęcie... Na nim widniał szkielet dużego psa, powleczony skórą przy maluteńkiej budzie.
Była to niedziela, a my wiedzieliśmy, że inne plany trzeba odłożyć. Psiak potrzebował natychmiastowej pomocy i już niewiele brakowało, a opuściłby świat żywych... Na żywo pies wyglądał jeszcze gorzej, niż na zdjęciach. Był apatyczny, zrezygnowany i bardzo wygłodniały. Suchą karmę z ręki pochłonął w sekundę.
„Właściciel“ stwierdził, że nie będzie przecież psu jedzenia kupować. Rozmowa z nim skończyła się wizytą policji i natychmiastowym zabraniem psa. Na podstawie decyzji burmistrza, pies trafił do domu tymczasowego Fundacji, gdzie miał wykonane badania, które wykazały, że pies jest zdrowy, tylko koszmarnie zarobaczony i zagłodzony. Pod troskliwą opieką powoli dochodził do siebie, długo walczył z biegunkami i niepohamowanym apetytem. Rzucał się na wszystko, co nadawało się do zjedzenia, aż w końcu zrozumiał, że pożywienia mu nie zabraknie i przestał demolować wszystko, aby tylko najeść się na zapas.
Obecnie Frugo jest normalnym, bardzo pozytywnym i kontaktowym psem. Powoli zapomina o tym, co go spotkało. Abyśmy mogli szukać dla niego nowego domku, niezbędne jest szczepienie, czipowanie i kastracja, dlatego zwracamy się do Was. Dzięki Wam udało nam się uratować wiele zwierząt i znaleźć im nowe domki. Przy ponad 100 podopiecznych każdą złotówkę oglądamy kilka razy przed wydaniem, gdyż potrzeb jest dużo, a środków finansowych zdecydowanie zbyt mało, dlatego każda pomoc jest nieoceniona. Prosimy Was o wsparcie dla tego kochanego psiaka!
Ładuję...
