Fryga - zbieramy na operacje!

Zbiórka zakończona
Wsparło 19 osób
660 zł (26,4%)
Adopcje

Rozpoczęcie: 31 Października 2021

Zakończenie: 27 Grudnia 2021

Godzina: 01:00

Dziękujemy za Twoje wsparcie – każda złotówka jest cenna.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.
27 Grudnia 2021, 21:42
Fryga ma dom!

Fryga rozkochała w sobie siostrzenicę opiekunki z Domu Tymczasowego i została adoptowana. Po tym wszystkim co przeszła, zasługuje na dobry, kochający dom.

Powodzenia mała!

Aktualizacja 05.11.21 23:15

Fryga jet już po operacji, która okazała się o wiele bardziej skomplikowana niż wszyscy przewidywali. Konieczne było usunięcie pochwy (niestety, nie było już możliwości włożenia jej na miejsce i zaszycia) oraz macicy.

Sunia pojechała awaryjnie na tymczas do naszych niezawodnych wolontariuszy i członków Fundacji. Został jej założony cewnik, który trzeba opróżniać co kilk godzin.

W poniedziałek jedzemy z nią na kontrolę a następnie zawozimy do płatnego DT (niestety, nie zgłosił się nikt, kto chciałby przyjąć Frygę pod swój dach ;(  )
Płatny DT to dla nas kolejne koszty, czekamy jeszcze na faktury z lecznicy ale już wiemy, że nie wystarczy nam środków na opłacenie operacji i DT, już nie wspominając o kosztach paliwa, karmy i poźniejszego chipowania.

Bardzo prosimy o wsparcie, bez Was nie damy sobie rady!

(5.11.21 ok 22:20   Fryga w awaryjnym DT, po operacji)

____________________________________________________________________________

Poznajcie Frygę, naszą najnowszą podopieczną. To kolejna bida, która potrzebuje naszej pomocy.

25 października zadzwonił nasz telefon, pewna Pani zgłosiła, że w rowie przy ruchliwej drodze leży ranny psiak. Niestety, był tak płochliwy, że nie udało się go zabezpieczyć. Dopiero dzień później, po zostawieniu klatki łapki, udało się złapać to chodzące nieszczęście. Sunia, jak się okazało, ma wypadającą pochwę. Jest to częste schorzenie u suczek w czasie cieczki, niezwykle bolesne i co gorsze, może skutkować problemami z oddawaniem moczu.

Jak długo ta biedna sunia cierpiała? Czy jej właściciel, o ile jakiegoś miała, nie wiedział, że ona cierpi i potrzebuje pomocy?

Po wstępnej konsultacji z doktorem z Natolińskiej Kliniki Weterynaryjnej dowiedziałyśmy się, że konieczna będzie pełna plastyka pochwy, razem z kastracją. Koszt takiej operacji to około 1500 zł. Do tego dochodzi koszt karmy, antybiotyków, profilaktyki weterynaryjnej i ewentualnie hoteliku lub płatnego domu tymczasowego po operacji.

3.11 - jedziemy z Frygą do Natolińskiej kliniki na badania, dalszą konsultację i zaplanowanie operacji. 

To taka cudowna, spragniona kontaktu i zabawy sunia. Uwielbia ludzi, dawno nie widziałyśmy tak pozytywnego psiaka. Nie możemy sobie wyobrazić, jak ktokolwiek mógł świadomie skazywać ją na ból i taki dyskomfort... Bardzo prosimy o wsparcie, konto fundacji jest prawie puste a potrzebujących zwierzaków coraz więcej.

Pomogli

Ładuję...

Organizator
1 aktualna zbiórka
29 zakończonych zbiórek
Wsparło 19 osób
660 zł (26,4%)
Adopcje